Ostatnia aktualizacja: 11 marca 2019
6 zatrzymanych urządzeń do nielegalnych gier to bilans zaledwie dwóch kontroli funkcjonariuszy KAS z Lublina.
6 i 7 marca br. funkcjonariusze Działu Kontroli Celno-Skarbowej Rynku w Lublinie prowadzili działania kontrolne wymierzone w nielegalny hazard. Tym razem kontrole zaplanowano w dwóch punktach.
Pomimo dużych trudności z wejściem do lokali – oba były monitorowane – funkcjonariuszom udało się przeprowadzić kontrole. Jeden z lokali znajdował się w Lublinie, drugi zaś był to zwykły kontener usytuowany w podlubelskiej Elizówce.
W wyniku przeprowadzonych działań zatrzymano łącznie 6 urządzeń do nielegalnych gier hazardowych. Funkcjonariusze zabezpieczyli również gotówkę służącą do wypłaty wygranych w kwocie 2420 zł.
Źródło: Lubelski Urząd Celno – Skarbowy w Białej Podlaskiej
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."