Ostatnia aktualizacja: 18 maja 2017
Ostatnie doniesienia spowodowały wzrost obrotów u internetowych bukmacherów przyjmujących zakłady na impeachment prezydenta Donalda Trumpa.
W środę główną wiadomością dnia stały się doniesienia, jakoby prezydent Trump domagał się od szefa FBI przed jego zwolnieniem zakończenia śledztwa w sprawie „rosyjskich powiązań” swojego ówczesnego doradcy ds. bezpieczeństwa.
W środę popularny serwis PredictIt wskazywał, że prawdopodobieństwo odwołania z urzędu prezydenta Donalda Trumpa przez Kongres wynosi 27 proc. Jeszcze 8 maja wynosiło zaledwie 7 proc.
Brytyjski bukmacher Paddy Power ma stawkę 3-1 na impeachment Trumpa jeszcze w tym roku. W momencie wyborczego zwycięstwa miliardera wynosiła ona 16-1, a w momencie inauguracji jego prezydentury 20 stycznia wynosiła już 10-1.
Więcej czytaj na: e-playbet.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."