Ostatnia aktualizacja: 4 kwietnia 2017
Kwiecień roku 2017 po narodzeniu Chrystusa. Państwo Polan zostało podbite przez plemię Pisiorów, które przepędziło z tych terenów wszystkich operatorów internetowych kasyn. Wszystkich? Nie!
Taką, być może nie najwyższych lotów, historyjką mógłby się zaczynać komiks, pokazujący nierówną walkę legalnych firm płacących w swoich jurysdykcjach podatki, z polskim ustawodawcą. Także walkę graczy, którym jeden mądrzejszy od drugiego postanowił ustalić, jak i gdzie mają wydawać swoje pieniądze.
Wracając na Ziemię. 1 kwietnia gros internetowych kasyn, posiadających w swoim portfolio również ofertę dla graczy polskojęzycznych, zaczęło zachowywać się co najmniej dziwnie. Tu nagle okazuje się, że rejestrując konto nie można wybrać Polski jako miejsca zamieszkania (Mr Green), ówdzie w ogóle nie można z polskiego IP wejść do takiego kasyna (ComeOn), jeszcze gdzie indziej (Sportingbet) nasze konto zostało przetransferowane do operatora o bardzo podobnie brzmiącej nazwie ale już nieco innego. Histeria nie ominęła również niektórych poker roomów (PartyPoker), gdzie w pokera zagrać możemy ale zakładka kasynowa już nie dla nas.
Zrozumiałe jest zamknięcie wszelkiej, według nowej ustawy, nielegalnej działalności przez operatorów, którzy w swojej ofercie mają zakłady sportowe. Codziennie słyszymy o kolejnych wnioskach o polską licencję składanych w Ministerstwie Finansów. I bardzo dobrze. Trudno jednak zrozumieć zagraniczne kasyna, z ważną licencją, które nagle wystraszyły się… no właśnie czego?
Więcej czytaj na: e-play.eu
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"