[🎬] CBŚP uderza w nielegalny hazard

Najczęściej czytane
Bartosz 23/03/2018

Ostatnia aktualizacja: 23 marca 2018

Rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej, zatrzymanie 22 podejrzanych, zlikwidowanie czterech lokali z nielegalnymi maszynami do gier o niskich wygranych oraz zabezpieczenie łącznie 31 takich maszyn, to wynik śledztwa prowadzonego przez policjantów z Zarządu w Warszawie CBŚP, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

W działaniach wzięli udział również funkcjonariusze z mazowieckiej IAS, KSP, KMP w Siedlcach oraz SG.

Śledczy wpadli na trop grupy działającej wbrew przepisom Ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych. Dotychczasowe ustalenia śledztwa wykazały, iż członkowie grupy organizowali i prowadzili gry na automatach na terenie niemal całego kraju, bez posiadania stosownych zezwoleń w lokalach, nie będących kasynami.

Działania zostały przeprowadzone w dniach 20-22 marca 2018 roku na terenie województwa mazowieckiego, świętokrzyskiego i lubelskiego. Wówczas to, ponad 150 funkcjonariuszy warszawskiego Zarządu Centralnego Biura Śledczego Policji i Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego, wspieranych przez funkcjonariuszy z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji, Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach oraz Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Hrebennem zatrzymało i doprowadziło do Prokuratury Okręgowej w Siedlcach 22 osoby. Jak się okazało jednym z zatrzymanych był 32-latek poszukiwany listem gończym, w celu odbycia kary pozbawienia wolności.

Podczas realizacji w Warszawie i w Siedlcach zlikwidowano cztery lokale z nielegalnymi maszynami do gier o niskich wygranych. W wyniku przeszukań mieszkań zajmowanych przez podejrzanych oraz lokali z automatami do gier zabezpieczono materiały dowodowe, a także 31 maszyn do gier. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono luksusowe samochody, zegarki oraz pieniądze.

W Prokuraturze Okręgowej w Siedlcach zatrzymanym przedstawiono zarzuty uczestniczenia w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalnego organizowania i prowadzenia gier na automatach oraz prania pieniędzy. Sąd Rejonowy w Siedlicach na chwilę obecną zastosował tymczasowe aresztowanie wobec 2 podejrzanych, pozostali zostali objęci m.in. dozorami policyjnymi, zakazami kontaktowania się ze współpodejrzanymi oraz zakazami opuszczania kraju.

Było to kolejne uderzenie warszawskiego CBŚP i KAS w nielegalną działalność hazardową. Do tej pory w śledztwie zarzutami objęto 45 osób i zabezpieczono ponad 350 automatów do gier hazardowych. Śledczy zapowiadają, że to nie koniec sprawy, w której cały czas wykonywane są czynności.

13 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

karmil

27/03/2018

żeby naród myślał jaką to ma dzielną władze

łukasz

26/03/2018

Przed szkodą i po szkodzie głupi. Przecież fldoryda ma ze 40 salonów przy nim to oni mogą drobne z podłogi zbierać. tyle że on z ucha wali aż miło niewiadomo czy to nie on na nich doniósł jak na kolegów donosi ??????????

oko

24/03/2018

to nie ten sam, ma inne buty.

miro

24/03/2018

Tu automaty to temat poboczny i drugorzędny. kolejne podejście do rogaliki pączki obwarzanki ?????

Michal

23/03/2018

Niestety nasza lepsza parszywawładza tak działa wpada na chaty gdzie się ktoś dorobił i zabiera wszystko na poczet kar...31 automatów a 22 osoby okradzione przez tych legalnych złodzieji

Jan

23/03/2018

Na ttv w expresie było

MiXeR

23/03/2018

Pokazówka. Hahahaha.

proszęDaćSpokój

23/03/2018

Masz rację. Jakby wpadli na śląsk lub dolnośląskie to by im ludzi i magazynów brakło.

D...

23/03/2018

"Dotychczasowe ustalenia śledztwa wykazały, iż członkowie grupy organizowali i prowadzili gry na automatach na terenie niemal całego kraju" oraz "rozbicie zorganizowanej grupy przestępczej, zatrzymanie 22 podejrzanych, zlikwidowanie czterech lokali z nielegalnymi maszynami do gier o niskich wygranych oraz zabezpieczenie łącznie 31 takich maszyn." Hm, cztery lokale na terenie niemal całego kraju, tj. średnio jeden na cztery województwa. Hm, 22 osoby na 31 maszyn, tj. jedna osoba na 1,5 maszyny, czyli niemal każdy automat miał własną osobę do obsługi. Do akcji zaangażowano 150 osób, tj. 5 do jednej maszyny, albo - inaczej patrząc - 7 do jednego zatrzymanego człowieka. Sukces wielki, rozbita mafia tak straszna, że aż śmieszna! Celny strzał z armaty w muchę... :-p

Ty

23/03/2018

gościu z plecakiem wpierw pomaga załadować maszyny na wózek a zaraz potem wyprowadzają go w kajdankach... no taaa

Seen

23/03/2018

Dawny salon gier Filmotechniki lub Estrady. Wykładzina na podłodze.

Wasyl

23/03/2018

W [***] prawie każdy bar ma tablety a i kilka lokali z normalnymi automatami i nikt sobie tym nie zawraca głowy

Borsuk

23/03/2018

Ktoś za to beknie. Taki lokal nie mógł istnieć, bez wsparcia kogoś z góry. Jak widać walka na górze trwa.
E-PLAY.PL