Czego inwestorzy mogą się nauczyć od ludzi uzależnionych od loterii

Loterie
Bartosz 20/11/2018

Ostatnia aktualizacja: 20 listopada 2018

Czy inwestorzy mogą się czegoś nauczyć od ludzi uzależnionych od wypełniania losów loteryjnych? Znany amerykański dziennikarz ekonomiczny Jason Zweig przekonuje, że tak.

Niedawno jakiś szczęśliwiec wygrał 1,54 mld USD na loterii Mega Millions. To oznacza, że mógł odebrać 904 mln USD w gotówce, po potrąceniu podatków. Była to najwyższa wygrana w historii amerykańskich gier losowych.

W USA loterie cieszą się wielką i nieustającą popularnością. W roku 2016 Amerykanie wydali 80 mld USD na losy. Jeszcze raz, to nie pomyłka: wydali osiemdziesiąt miliardów dolarów na losy.

Wygram na loterii, będę wielkim inwestorem

Zresztą, loterie są popularne nie tylko w USA. W Polsce około 67% obywateli uczestniczy w różnego rodzaju grach hazardowych. 84% Polaków przynajmniej raz w roku gra w Lotto. 30% Polaków na losy wydaje miesięcznie co najmniej 10 zł. Mówiły tak wyniki badania przeprowadzonego w II połowie 2017 roku przez IQS na zlecenie firmy Totolotek.

Działa tu oczywiście mechanizm polegający na wierze w to, że „to właśnie ja będę tym szczęśliwcem, który zainkasuje tak kosmicznie dużą sumę pieniędzy”. W jednej z ankiet, 22% badanych Brytyjczyków stwierdziło, że w ciągu swojego życia wygra główną nagrodę na loterii. Chyba nawet nie trzeba dodawać, że to jest niemożliwe.

Psychologiczne aspekty udziału w loteriach są wdzięcznym przedmiotem badań, pokazują różnego rodzaju mechanizmy rządzące ludzką psychiką. Okazuje się na przykład, że ludzie lubią kupować losy na kilka dni przed losowaniem, aby… dłużej mieć nadzieję na wygraną.

Całość czytaj na: strefainwestorow.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL