Ostatnia aktualizacja: 25 stycznia 2018
Legionowianie z osiedla Sobieskiego skarżą się, że przez hazard kwitnący w ich sąsiedztwie rozpadają się rodziny. Do procederu ma dochodzić w nieoznakowanej budce stojącej na miejskim gruncie położonym przy ulicy Jana III Sobieskiego w Legionowie naprzeciwko targowiska miejskiego.
Władze miasta rozkładają ręce, zapewniając zarazem, że robią wszystko co w ich mocy, aby zlikwidować dostarczaną pod tym adresem przestępczą rozrywkę.
Chodzi o działkę miejską mieszczącą się naprzeciwko legionowskiego targowiska, na rogu ulic Jana III Sobieskiego i Jerzego Siwińskiego. Obok osiedlowej myjni mieści się tam ciąg pawilonów handlowych, w których w przeszłości obok całodobowego sklepu spożywczego z alkoholami, działał też tzw. „hot-spot” z automatami do gier hazardowych. W miejscu tym nieraz interweniowali celnicy. Pod koniec 2016r. legionowscy radni nie zgodzili się na przedłużenie umowy dzierżawy gruntu na rzecz jego dotychczasowego dzierżawcy. To, że umowa nie została przedłużona wcale nie oznaczało i wciąż nie oznacza, że działalność hazardowa pod tym adresem nie jest kontynuowana.
Owszem z blaszanej budki zniknęło oznakowanie sugerujące rodzaj rozrywki tam dostarczanej, ale sama przestępcza rozrywka z tego pawilonu wcale nie zniknęła. – Gracze wchodzą tam tylnymi drzwiami. Dzieje się to zarówno w nocy, jak i w dzień – skarżą się mieszkańcy osiedla Sobieskiego. – Ile tam tragedii ludzkich się rozegrało, to aż serce ściska. Przez te gry na automatach to rozpadają się całe rodziny – dodają. – Pracownicy tego punktu opróżniają pieniądze z maszyn tuż przed kontrolami – tak jakby dokładnie byli informowani, kiedy te kontrole nastąpią. – Kilka dni potem wstawiane są tam nowe maszyny – sugerują ci bardziej wtajemniczeni.
(…)
Całość czytaj na: gazetapowiatowa.pl
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"