Ostatnia aktualizacja: 30 września 2016
Opracowany w resorcie finansów, projekt ustawy hazardowej, której zadaniem jest istotne ograniczenie szarej i czarnej strefy w hazardzie, po dodatkowych konsultacjach międzyresortowych trafił do sejmu. Teraz to parlamentarzyści zdecydują o tym, na jakich zasadach i gdzie zagramy z losem zgodnie z prawem.
Unia Europejska daje państwom członkowskim pewną swobodę w kształtowaniu własnych przepisów hazardowych. Ale ta swoboda jest ograniczona szeregiem wymogów, których niespełnienie może prowadzić do unicestwienia ustawy przez Trybunał Sprawiedliwości UE, jako sprzecznej z prawem unijnym (co miało miejsce w przypadku ustawy z 2009 r., gdy niespełniony został warunek notyfikacji). Tymczasem obok notyfikacji, jednym z podstawowych wymogów jest konieczność zachowania spójności ustawodawstwa hazardowego. A ta, jak twierdzą eksperci, nie jest mocną stroną przygotowanego przez Ministerstwo Finansów projektu, m.in. z powodu zbyt liberalnego – ich zdaniem – podejścia do reklamowania hazardu.
Uzasadniając to wydarzeniami sprzed paru lat, w obawie przed nielegalnym lobbingiem, urzędnicy nie konsultowali nowych zmian w przepisach z branżą. – Projekt zmian przygotowaliśmy w oparciu o sprawdzone doświadczenia większości państw skandynawskich, które w tym zakresie wprowadziły monopol – mówił w lipcowej rozmowie z „Gazetą Bankową” Wiesław Janczyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów i szef zespołu ds. ustawy hazardowej. – Monopol w zakresie gier na automatach urządzanych poza kasynami gry ma być realizowany przez państwową spółkę Totalizator Sportowy (TS). Automaty pojawią się tylko w salonach prowadzonych przez Totalizatora i kasynach prowadzonych przez podmioty komercyjne, którym TS udzieli licencji – wyjaśnił wiceminister.
Więcej czytaj na: e-play.eu
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"