Ostatnia aktualizacja: 3 stycznia 2023
Niedawno minęła kolejna rocznica meczu szachowego, w którym po raz pierwszy w historii maszyna pokonała człowieka w szachy w warunkach zwykłego turnieju szachowego. Deep Blue pokonał samego Kasparowa.
„Stało się. Komputer pokonał w grze w szachy aktualnego mistrza świata, Garriego Kasparowa” – obwieścił w 1997 roku na łamach „Wiedzy i Życia” Bogdan Miś. Bo to rzeczywiście był przełom, chociaż raczej psychologiczny.
Gra w szachy daje się ująć w reguły matematyczne, dziwne zatem, że komputery tak długo musiały walczyć z nami – ludźmi – o palmę pierwszeństwa.
Od wielu lat gracz o małych lub średnich umiejętnościach mógł przegrać z maszyną liczącą. Ale na szczytach umiejętności, czyli w kręgu mistrzów, maszynom nie szło dobrze.
W 1989 roku Kasparow z łatwością ograł poprzednika Deep Blue, czyli komputer Deep Thought. Naukowcy z IBM, konstruktorzy elektronicznych szachistów, wrócili do swoich laboratoriów, aby przygotować coś potężniejszego. Tak powstał Deep Blue, wielka szafa licząca do gry w szachy.
Czytaj całość na: polskieradio.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."