Ostatnia aktualizacja: 27 maja 2019
Czego trzeba, żeby wygrać na loterii? Mieć szczęście, być kierowcą ciężarówki albo kupować losy stale na tej samej trasie.
Droga M4 prowadząca z Moskwy do Noworosyjska okazała się trasą niezwykłą. Przekonał się o tym Władimir Obłakow, który w drodze z Krymu do Rostowa nad Donem na terenie Kraju Krasnodarskiego trzykrotnie kupił los na loterii. I trzykrotnie wygrał.
Za pierwszym razem kierowca zgarnął 12 tys. rubli (około 720 zł), za trzecim – 3 tys. rubli (180 zł). Natomiast prawdziwe szczęście uśmiechnęło się do niego przy drugim zakupie losu. Wtedy wygrana wyniosła równowartość 138 tys. zł (prawie 2,3 mln rubli).
Całą kwotę Władimir przekazał córce i wnuczkom na kupno mieszkania.
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"