Ostatnia aktualizacja: 16 kwietnia 2020
Raz wiceminister co ludzi miał za nic
dostał jasny rozkaz: bronić naszych granic.
Lecz on się podrapał i rozsiadł na stołku
Myśli: „demokrację powieszę na kołku.”
Znajdę swoją niszę, z tego będę znany
Że będę traktował ludzi jak barany!
Niech mi który zagra, chociażby na nosie
Zniszczę hazard całkiem, afery pokłosie…
Na rumaku chwały miał pojechać kłusem
Sprawa się rypnęła, jedzie… autobusem
Johny bravo
14/12/2015