Ostatnia aktualizacja: 12 września 2015
Dwie osoby, które wygrały w loterię stanową, skarżą w sądzie jej władze, ponieważ nie mogą pobrać swych nagród.
Wypłaty wygranych zostały zablokowane, ponieważ Illinois wciąż nie ma budżetu w rezultacie przepychanki politycznej między gubernatorem a parlamentem stanowym.
Pozew zbiorowy został złożony w federalnym sądzie rejonowym w Chicago przez Rhondę Rasche, która wygrała w zdrapkę 50 tys. dol. i Danny’ego Chasteena, który wygrał 250 tys. dolarów.
Urząd ds. loterii stanowej wydał niedawno zarządzenie, że nagrody od 25 tys. dol. wzwyż nie będą wypłacane. Blokada jest następstwem przepychanki politycznej; rewident Illinois, Leslie Munger, nie może podpisać czeków wystawionych na 25 tys. dol. lub więcej, w sytuacji braku budżetu stanowego.
Rasche, która kupiła zdrapkę za 3 dol. w lipcu, stwierdziła z oburzeniem, że jeśli nie wolno wypłacać nagród, to powinna być wstrzymana sprzedaż kuponów loteryjnych. Kobieta jest całą sytuacją poirytowana, ponieważ za wygrane pieniądze chciała zafundować wakacje przyjaciółce, która jest w żałobie po stracie matki.
Adwokat reprezentujący powodów, Thomas Zimmerman, wyraził przekonanie, że gdyby prywatna firma uprawiała tego rodzaju proceder, zostałaby oskarżona o oszustwo.
Czytaj całość na: dziennikzwiazkowy.com
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."