Ostatnia aktualizacja: 19 listopada 2018
Po ponad dwóch miesiącach kumulacja w loterii Eurojackpot została wreszcie rozbita. Pięciu szczęśliwców wygrało po 18 milionów euro, czyli równowartość blisko 78 milionów złotych.
W piątek wylosowano następujące liczby: 13, 15, 18, 39, 45 oraz 5, 6.
Kumulacja narastała od początku września, ale wreszcie udało się ją rozbić pięciu graczom. Dwie wygrane I stopnia odnotowano w Niemczech, a ponadto po jednej w Hiszpanii, Włoszech i Finlandii. W rezultacie szczęśliwcy zgarną po 18 mln euro.
Najwyższa wygrana odnotowana w Polsce w piątkowym losowaniu to 1,26 mln zł. Najwięcej, bo prawie 25 tysięcy, było zaś wygranych po 33,10 zł.
Ponieważ kumulacja została rozbita, dlatego w piątek 23 listopada będzie można zagrać o gwarantowane 10 mln euro, czyli około 43 mln zł.
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."
"do Afryka Ale i tak na końcu wszyscy dostają wyroki za różne wynalazki."
"Jeśli chodzi o rośnięcie saloników jak grzyby po deszczu to nie mam zdania. Jednak w zakresie prania pieniędzy to brak losowości równa się brakowi zarzutu prania pieniędzy i grupy. To przestępstwa wtórne, które przy braku 107 nie mogą występować. Dlatego urzędy celne i prokuratury na siłę wymyślają nowe definicje losowości i interpretacje UoGH. Tylko z 258 i 299 zarzut 107 jest jakkolwiek trochę poważny!"
"A to dlatego saloniki z finderami rosną jak grzyby po deszczu. Niezła luka w prawie, niby nie element losowości ale jednak ktoś te pieniądze musi wyprać."