Ostatnia aktualizacja: 21 października 2016
Minister Sportu i Turystyki Witold Bańka chce, aby firmy bukmacherskie mogły reklamować się w Polsce i tym samym wspierać finansowo sport nad Wisłą.
„Uważam, że w sporcie trzeba stwarzać takie możliwości, żeby było jak najwięcej środków finansowych. Trwają prace umożliwiające legalnie działającym firmom bukmacherskim możliwość reklamowania się” – mówi, w internetowej części programu „Gość Radia ZET” Konradowi Piaseckiemu, minister sportu i turystyki Witold Bańka. Jego zdaniem „powinno się ułatwić przedsiębiorcom możliwość inwestowania w sport”. Pytany o to, czy jest zwolennikiem „obstawiania”, odpowiada: „Nigdy nie byłem pasjonatem, ale zdarzyło mi się obstawiać jak byłem chłopakiem w liceum”.
Więcej czytaj na: e-play.eu
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."