Ostatnia aktualizacja: 20 czerwca 2018
Jedną z głównych zmian, jakie weszły w życie dzięki nowelizacji z grudnia 2016 roku do ustawy o grach losowych, było stworzenie Rejestru Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą, który pełni zarówno funkcję informacyjną, jak i dyscyplinującą.
Zamysłem rejestru domen zakazanych jest umożliwienie graczom oraz innym zainteresowanym podmiotom sprawdzenia, czy dany podmiot prowadzi nielegalną działalność hazardową w Polsce. Z kolei blokowanie pojawiających się w nim witryn ma na celu uniemożliwienie korzystania z ich ofert polskim graczom.
R jak rejestr
Rejestr Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą, jest rządową stroną, która stanowi aktualne i wiarygodne źródło informacji o spółkach starających świadczyć na terenie naszego kraju usługi z zakresu zakładów wzajemnych oraz innych rodzajów gier hazardowych bez wymaganego pozwolenia. Lista Ministerstwa Finansów działa od 1 lipca 2017 roku i obecnie znajduje się w niej już niemal 1 600 domen, wśród których znaleźć można te należące do największych firm bukmacherskich.
Dzięki temu, że dostęp do rejestru domen zakazanych jest jawny i powszechny, spada ryzyko nieświadomego korzystania z nielegalnych propozycji hazardowych. Dotyczy to zarówno zakładów sportowych i kasyn online, jak i innych serwisów, gdzie nieprzepisowo zagrać można m.in. w pokera lub na jednorękich bandytach. Zamieszczenie adresu witryny na liście MF oznacza, że dany podmiot świadczący swoje usługi o charakterze hazardowym nie przestrzega polskiego prawa.
Konsekwencją takiego wpisu jest zablokowanie danej domeny (powinno to nastąpić do 48 godzin od momentu dodania domeny), co leży już w gestii operatorów telekomunikacyjnych, bowiem to właśnie na nich obowiązek ten włożył ustawodawca.
Jak uzyskać licencję?
Obecnie każda firma bukmacherska funkcjonująca w obrębie Rzeczypospolitej Polskiej zobligowana jest do posiadania koncesji na organizację zakładów wzajemnych, którą przyznaje Ministerstwo Finansów. W celu jej otrzymania każdy legalny bukmacher musi spełniać szereg różnych kryteriów. I tak zobowiązany jest on m.in. do posiadania strony w języku polskim, znajdującej się w domenie .pl oraz siedziby swojej firmy na terenie naszego kraju. Co więcej, akredytowany operator bukmacherski zobowiązany jest także do zapewniania swoim graczom bezpieczeństwa i to zarówno jeśli chodzi o dane osobowe, jak i płatność.
Legalne granie z bonusami
Na skutek wprowadzonych utrudnień dla podmiotów oferujących usługi hazardowe niezgodne z przepisami ustawy o grach losowych, na terytorium Polski zaczęli dominować operatorzy zakładów wzajemnych rekomendowanych przez MF. W chwili obecnej jest to dziewięć podmiotów, z czego siedmiu uprawnionych jest do prowadzenia naziemnych punktów bukmacherskich oraz organizowania zakładów sportowych za pomocą Internetu. W pozostałych dwóch firmach gracze mają możliwość typowania jedynie w punktach stacjonarnych. Udostępniona przez wspomnianych bukmacherów pula zakładów jest bardzo rozbudowana i obejmuje przede wszystkim najpopularniejsze sporty, w tym piłkę nożną i tenis, oraz te niszowe, do których zalicza się m.in. piłkę wodną i netball. Co więcej, ich propozycja uwzględnia w sobie atrakcyjne bonusy , które kierowane są zarówno do stałych graczy, jak i tych, którzy w świecie tym stawiają dopiero swoje pierwsze kroki.
Na koniec warto pamiętać, że jedynie korzystanie z buków dopuszczonych na polski rynek przez Ministerstwo Finansów jest w pełni bezpieczne i nie wiąże się ewentualnymi konsekwencjami prawno-skarbowymi ze strony Urzędu Skarbowego czy Izby Celnej.
Źródło: Dziennikpolski24.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."