Ostatnia aktualizacja: 29 sierpnia 2017
Mieszkanka Palos Heights odebrała w zeszłym tygodniu od loterii Illinois wraz z mężem czek na 393 miliony dolarów.
Patricia Busking stała się milionerką dzięki wygranej dwa tygodnie temu w Mega Millions. Kobieta nabyła los w restauracji Nick’s BBQ. Kupując tam kanapki zauważyła, że pula wygranej wzrosła do ponad 300 milionów dolarów i zdecydowała się nabyć za 5 dolarów także los Quick Pick. Następnego dnia jej mąż powiedział, że ktoś z Palos Heights trafił „szóstkę”.
Okazało się, że to jego żona jest właścicielką wartościowego kuponu. Para przez dwa tygodnie zastanawiała co zrobić z wygraną zanim zgłosiła się po jej odbiór. Emerytowana pracownica służby zdrowia powiedziała, że pieniędzmi podzieli się z rodziną, przyjaciółmi i cześć przekaże na organizacje charytatywne. Warto podkreślić, że była to największa wygrana w historii loterii Illinois.
Busking zdecydowała się na jednorazową wypłatę w gotówce a więc otrzyma 246 milionów dolarów, od tej sumy musi jeszcze odprowadzić podatek federalny i stanowy. Restauracja Nick’s BBQ wzbogaciła się z kolei o 500 tysięcy dolarów za sprzedanie wygranego kuponu. Przypomnijmy, że podczas losowania, w którym wzrosła pula wygranej w Mega Millions padły następujące liczby: 23, 33, 53, 56, 58 oraz 06.
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"