Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2022
Piłka nożna to bez wątpienia dyscyplina numer jeden w Polsce. Futbol cieszy się w naszym kraju gigantyczną popularnością, choć uczciwie trzeba zauważyć, że rodzima PKO BP Ekstraklasa nie zalicza się do najsilniejszych lig europejskich.
W dziesiątce największych stadionów w Polsce znalazło się jednak miejsce także dla innych dyscyplin, niż piłka nożna. Sprawdźmy zatem co to są za obiekty i jakie drużyny na nich grają!
Największy stadion? Oczywiście PGE Narodowy!
Zapewne nie jesteście zaskoczeni, że na pierwszym miejscu znalazł się Stadion Narodowy w Warszawie, który obecnie funkcjonuje pod nazwą PGE Narodowy. To domowy obiekt, a nawet twierdza reprezentacji Polski. Tutaj biało-czerwoni rozgrywali swoje wszystkie mecze eliminacji do Mistrzostw Europy. Narodowy może pomieścić na meczach piłkarskich 58 500 widzów, a na koncertach i innych wydarzeniach kulturalnych blisko 73 tysiące fanów. Skoro już zahaczyliśmy o Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, to warto wspomnieć, że bukmacherzy już przyjmują zakłady na ostateczne rozstrzygnięcia europejskiego czempionatu. Zainteresowane osoby zakładami bukmacherskimi mogą skorzystać z oferty która przeznaczona jest dla nowych klientów wspomnianego operatora.
Wróćmy jednak do stadionów i drugiego miejsca. Zajmuje je przebudowany w latach 2009-2017 Stadion Śląski w Chorzowie. Obiekt może pomieścić 55 tysięcy widzów na meczach piłkarskich i aż 85 tysięcy na koncertach. Ponadto w ostatnim czasie na Stadionie Śląskim regularnie odbywają się też imprezy żużlowe, jak chociażby mecz Polska – Reszta Świata, czy Indywidualne Mistrzostwa Europy.
Najniższy stopień podium czyli miejsce trzecie, to Stadion Miejski we Wrocławiu. To zarazem pierwszy obiekt na naszej liście, który ma swojego gospodarza w roli klubu PKO BP Ekstraklasy. Śląsk Wrocław w tym sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej spisuje się zaskakująco dobrze, a bukmacherzy widzą w nim jednego z faworytów do wicemistrzostwa kraju. Ta strona bukmacherska prezentuje co ciekawego ma do zaoferowania bukmacher Betclic dla kibiców Śląska Wrocław. W gwoli ścisłości – obiekt we Wrocławiu może pomieścić ponad 44 tysiące kibiców.
Stadion Energa w Gdańsku to obiekt numer cztery na liście największych stadionów w Polsce. Domowy stadion Lechii Gdańsk ma pojemność ponad 41 tysięcy widzów.
Piąte miejsce w naszym zestawieniu przypadło dla INEA Stadion w Poznaniu. To arena, na której domowe mecze rozgrywa Lech Poznań. Przy Bułgarskiej spotkania Kolejorza może śledzić maksymalnie 43 300 widzów.
Zobacz na poniższej liście, jak prezentują się miejsca od szóstego do dziesiątego. Znalazły się tutaj dwa obiekty, które są ośrodkami żużlowymi dwóch, najbardziej utytułowanych w ostatnich latach klubów PGE Ekstraligi.
Miejsce szóste – Stadion Olimpijski we Wrocławiu, który jest areną miejscowej Sparty, klubu PGE Ekstraligi, a także jednej z drużyn futbolu amerykańskiego. Stadion Olimpijski ma trybuny na 35 tysięcy osób.
Siódme miejsce – Stadion Miejski w Krakowie, obiekt Wisły Kraków – około 33 tysiące widzów.
Ósme miejsce – Stadion im. Ernesta Pohla. Mecze na nim rozgrywa Górnik Zabrze, może pomieścić blisko 32 tysiące widzów.
Miejsce dziewiąte – Stadion Wojska Polskiego w Warszawie. Na Stadionie Legii Warszawa zasiąść może ponad 31 tysięcy kibiców.
Dziesiąte miejsce – Stadion im. Alfreda Smoczyka o pojemności 25 000. Arena zmagań żużlowych w Lesznie, czyli najbardziej utytułowanym ośrodku speedwaya w Polsce. Unia Leszno jest prawdziwym hegemonem żużlowych rozgrywek w naszym kraju.
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"
"co wy tam możecie wiedzieć o automatach, z tego co wiem to siekiera juz dawno nie ma w tej kwestii nic do powiedzenia, tylko wszyscy jada na jego legendzie która też jest mocno przesadszona"