Ostatnia aktualizacja: 22 kwietnia 2024
Ponieważ zmieniają się przepisy dotyczące gier, Niemcy mogą ustalić górny limit stawek w automatach slotowych w wysokości 1 EUR, co może mieć duży wpływ na popularną branżę.
Ponieważ ustawodawcy nadal dyskutują o tym, jak poprawić regulacje dotyczące gier hazardowych, niektóre szczegóły zostały ujawnione. Najwyraźniej nowa ustawa o grach w Niemczech ustanawia limit stawek na automatach w wysokości 1 EUR.
Nie tylko gracze będą ograniczani, ale także maszyny muszą wyeliminować funkcję automatycznej gry, a spiny muszą trwać co najmniej 5 sekund. Co więcej, nie mogą oferować żadnych jackpotów.
Deutsche Automatenwirtschaft (DAW), która jest stowarzyszeniem zrzeszającym producentów i dostawców automatów do gier, opublikowała raport, w którym podkreśla serię zmian, które należy uwzględnić przed zmianą regulacji rynku.
DAW twierdzi, że w celu dalszego wzmocnienia ochrony graczy potrzebna jest spójna regulacja oparta wyłącznie na kryteriach jakości.
Stowarzyszenie wezwało do wprowadzenia znormalizowanego na szczeblu krajowym systemu biometrycznego dostępu, aby zapewnić samowykluczenie. Niezbędna jest również niezależna certyfikacja lokali hazardowych, a także dalsze kwalifikacje w zakresie dostępu do zawodu przedsiębiorcy branży hazardowej.
Jednak zamiast tego planowane jest wprowadzenie w Niemczech limitu stawek…
Źródło: igamingbusiness.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."