Ostatnia aktualizacja: 4 czerwca 2020
Nevada pozwoliła niektórym hotelom i kasynom na ponowne otwarcie 4 czerwca. To element drugiej fazy planu odmrażania gospodarki przez ten amerykański stan. Kasyna w Las Vegas nie będą wyglądały jednak tak samo, jak przed pandemią koronawirusa.
Przed ponownym otwarciem kasyna musiały przedstawić swoje plany stanowemu organowi kontroli gier (ang. Nevada Gaming Control Board). W planach zawarte musiały być zapisy dotyczące zachowania odpowiedniej higieny i środków służących utrzymywaniu dystansu w kasynach.
MGM Resorts, do którego w Las Vegas należą Bellagio, MGM Grand, Mandalay Bay i New York-New York musiało sporządzić siedmiopunktowy plan bezpieczeństwa. Firma wymaga w nim przebadania pracowników, utrzymywania fizycznego dystansu, udoskonalenia zasad czyszczenia i instalacji stacji mycia rąk między stołami w kasynie. Pracownicy są zobowiązani do noszenia masek, a goście będą do tego zachęcani. W niektórych częściach kasyna, np. przy stołach do gry w ruletkę, goście będą musieli nosić maski.
MGM Resorts zaprosiło wcześniej fotografów, by mogli obejrzeć i udokumentować środki bezpieczeństwa i higieny w Bellagio.
Automaty ustawione są tak, aby dostępny był jedynie co drugi fotel.
Osłony z pleksiglasu są ustawione przy stołach do gry w kości…
…i przy stołach do blackjacka.
Przy stołach do ruletki nie ma jednak takich osłon, ponieważ gracze muszą sięgać wgłąb stołu, aby postawić zakład. Gracze będą musieli nosić przy nich maski.
Całość czytaj na: businessinsider.com.pl
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."