Ostatnia aktualizacja: 26 czerwca 2017
Po sześciu miesiącach obowiązywania w Czechach nowej ustawy hazardowej ilość automatów do gier nie zmalała, a można odnieść wrażenie, że wręcz rośnie. Tak twierdzi czeski oddział Transparency International a także stowarzyszenie „Obywatele przeciwko hazardowi”.
Ministerstwo Finansów broni się, że jest to tylko wrażenie a wygasające zezwolenia spowodują zmniejszenie liczby automatów do gier na rynku.
Stowarzyszenie „Obywatele przeciwko hazardowi” wytyka jednak ministerstwu, że przepisy hazardowe mają inny kształt niż było to projektowane pierwotnie.
[numblock num=”” style=”3″]Z ustawy zniknęło ograniczenie ilościowe od 15 do 30 maszyn na jeden ośrodek gier. W salonach gdzie jest na to miejsce operatorzy występują o dodatkowe zezwolenia na automaty i dochodzi do sytuacji, że funkcjonowało 10 salonów ze 150 maszynami a teraz są 4 salony ale maszyn jest aż 250. – twierdzi przewodniczący stowarzyszenia Martin Svoboda.[/numblock]Dla ministerstwa najistotniejsze jest jednak to, że automaty znikną z pubów. Będą skoncentrowane w wyspecjalizowanych salonach gier tak aby mogły być lepiej kontrolowane a nie dostępne dla graczy na każdym kroku.
[numblock num=”” style=”3″]Liczba ośrodków gier spadła w ciągu dwóch lat z 6154 do 5070. Przewidujemy w przyszłym roku spadek tej liczby aż o połowę – powiedział Filip Běhal z wydziału prasowego Ministerstwa Finansów.[/numblock]Źródło: ekonomika.idnes.cz
byznesmen
26/06/2017