Ostatnia aktualizacja: 9 lutego 2018
Celnicy wciąż muszą odwiedzać Malbork, bo nielegalne salony gier wcale nie zniknęły. W całym ubiegłym roku zarekwirowane zostały 72 automaty, a w tym roku – kolejnych osiem.
Swego czasu nielegalne salony gier wyrastały jak grzyby po deszczu. Wydawało się jednak, że problem został rozwiązany, gdy w połowie ubiegłego roku zaostrzone zostało prawo. Nic z tego. Automaty wróciły.
Policja na bieżąco przygląda się sprawie, reaguje też na sygnały od mieszkańców. W styczniu kryminalni wraz z funkcjonariuszami z III Działu Kontroli Celno-Skarbowej Rynku w Kwidzynie odwiedzili jedno z takich miejsc w Malborku. KPP nazwała je „jednym z najbardziej obleganych salonów gier”. Funkcjonariusze ustalili, że gry miały charakter losowy i służyły odniesieniu korzyści finansowej.
Każdorazowo – tak było i tym razem – musi odbyć się eksperyment procesowy, niezbędny w przypadku każdej kontroli i każdego zatrzymanego automatu.
Podczas ostatniej wizyty celnicy zarekwirowali 8 automatów. Natomiast w całym roku 2017 w powiecie malborskim przeprowadzono 14 kontroli, w wyniku których zatrzymano 72 maszyny. W samym drugim półroczu ub.r. odbyło się 13 kontroli, po których przejęto 69 automatów.
Jak widać, służby nasiliły swoją działalność po czerwcu; wtedy weszła w życie zaostrzona ustawa hazardowa zwiększająca kary dla prowadzących nielegalne gry hazardowe i udostępniających lokal na ten cel. Właścicielom nieruchomości grozi wysoka kara grzywny lub kara więzienia do trzech lat.
W całym województwie pomorskim w 2017 roku przeprowadzono 318 kontroli, w wyniku których zatrzymano 1644 nielegalnych automatów.
Całość czytaj na: malbork.naszemiasto.pl
"tak to ten sam człowiek walka dalej trwa"
"Czy Kłos to stara firma PMG ?"
"pozdro dla KŁOSA z Karczewa"
"Broń gazowa 😂😂😂. W kazdym sklepie i art samoobrony można kupić bez zezwolenia. Ponadto nie wprowadzajcie w błąd czytających ponieważ nie można karać za posiadanie automatu nawet hazardowego"
"W pierwszej kolejności totalizator powinien wyłączyć sygnał totalcasino. Tam uzależnionych jest już około 4 milionów ludzi i z dnia na dzień przybywa. Nic nie dadzą odwyki póki jest apka totalizatora. Dziś każdy ma smartfona, to największe uzależnienie i dostęp do hazardu. Powinni to natychmiast wyłączyć. Po drugie cała ustawa o grach hazardowych która weszła w życie 1 kwietnia 2017 roku powstała dla popełniania przęstepstw skarbowych i sama w sobie jest przestepstem. A więc powinno ją się uchylić. Ile jest punktów stacjonarnych gdzie kolesiostwo podnajmuje lokale dla totalizatora. W danym mieście totalizator poszukiwał lokali a więc poleciał pan X i wynajął lokal za 3 tysiące i podnajął dla totolotka za 10 tysięcy. Zawyżone ceny kupna automatów. Ustawa pisana była z myślą o takich wyłudzeniach a więc nie powinno jej być"