Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2020
Sędzia Anthony Pravettoni, który pracował m.in. przy wielkoszlemowym turnieju Rolanda Garrosa, został zawieszony za obstawianie meczów – zdecydowała organizacja Tennis Integrity Unit. Jak podano, nie dotyczyło to żadnego ze spotkań, przy którym pracował francuski arbiter.
Pravettoni pierwotnie został zdyskwalifikowany na osiem miesięcy i nałożono na niego grzywnę w wysokości 5000 dolarów.
Potem jednak postanowiono, że trzy miesiące i 4,5 tys. USD z tej kary zostaną wstrzymane i przywrócone w przypadku, gdy Francuz popełni kolejne wykroczenie. Pięciomiesięczne zawieszenie obowiązuje od 9 kwietnia, arbiter na razie ma też zapłacić więc 500 dolarów.
Rywalizacja w turniejach ATP, WTA i ITF z powodu pandemii koronawirusa jest wstrzymana co najmniej do 13 lipca. Śledztwo Tennis Integrity Unit wykazało, że Pravettoni obstawiał mecze 42 razy w okresie między 24 lutym a 27 sierpnia 2019 roku. Zaznaczono, że nie pracował przy żadnym z tych spotkań.
Organizacja Tennis Integrity Unit powstała z inicjatywy władz ATP, WTA, ITF oraz organizatorów turniejów wielkoszlemowych. Ma na celu zwalczanie procederu korupcji i nielegalnego obstawiania meczów w tym sporcie.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."