Ostatnia aktualizacja: 18 września 2017
Wydawało się, że wszystko jest jasne, bo Ministerstwu Finansów spodobał się pomysł funkcjonowania kasyna gry w hotelu Mercure u stóp Jasnej Góry. Okazało się, że to wcale nie jest takie pewne.
7 lipca wygasła koncesja, którą na prowadzenie kasyna gry w Częstochowie miała firma Bingo Centrum z Katowic. Kasyno działało w domu handlowym Schott w al. Kościuszki 1. Po długim postępowaniu niewiele wcześniej Ministerstwo Finansów ogłosiło, że wśród firm zainteresowanych prowadzeniem kasyna w naszym mieście najlepszą ocenę uzyskała firma Medella z Warszawy. Zaproponowała lokalizację w hotelu Mercure przy ul. Popiełuszki, czyli bardzo blisko Jasnej Góry.
W Częstochowie zgodnie z prawem może działać tylko jedno kasyno. Ale wcale nie musi. Jeśli inne miejscowości w województwie śląskim wykorzystają limit kasyn – może ich być w całym regionie najwyżej siedem – w Częstochowie kasyna nie będzie.
Choć sprawa wydawała się rozstrzygnięta, podczas wrześniowej sesji częstochowscy radni znowu zajmowali się lokalizacją kasyna. Ich zgoda na konkretny adres jest warunkiem, by ministerstwo w ogóle rozpatrywało zgłoszenie. O zgodę zgłosiło się Bingo Centrum, wskazując lokalizację w Schotcie i ją uzyskało.
Całość czytaj na: czestochowa.wyborcza.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."