Ostatnia aktualizacja: 23 listopada 2018
Sprzątanie domu przed Świętem Dziękczynienia przyniosło amerykańskiemu małżeństwu fortunę. Na nocnej szafce znaleźli stare losy na loterię, w tym jeden zwycięski, wart 1,8 mln dolarów.
Tina i Harold Ehrenbergowie z miasta Mandeville w Luizjanie mogą mówić o dodatkowym szczęściu. Gdyby znaleźli kupony dwa tygodnie później, nie mogliby odebrać nagrody. Zgodnie z regulaminem mają bowiem na to 180 dni, zaś losowanie odbyło się 6 czerwca.
– Najlepsza zabawa to będzie pójście po odbiór pieniędzy – przyznał Harold Ehrenberg w rozmowie z telewizją NBC, który po znalezieniu losów sprawdził w sieci, czy przypadkiem nie wygrał.
Po odliczeniu podatków małżeństwo otrzyma dokładnie 1 274 313 dolarów. Jak przyznają małżonkowie, odłożą te pieniądze na stare lata.
– Nie planujemy kupować żadnych zwariowanych rzeczy czy jeździć na jakieś drogie wycieczki – wyznała Tina Ehrenberg.
Źródło: nbcnews.com
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."