Ostatnia aktualizacja: 7 listopada 2018
Totalizator Sportowy szykuje dwie duże kampanie marketingowe tzw. zdrapek w przyszłym roku – wynika z informacji Wirtualnemedia.pl. Ma to związek z 20-leciem istnienia tego rodzaju gier losowych na rynku.
Jak podaje Totalizator, zdrapki są najdynamiczniej rozwijającą się grupą produktów w ofercie marki Lotto. Mają największy potencjał wzrostu, wciąż przyciągają nowych klientów, a wśród nich najmłodszą grupę odbiorców. W portfelu marki Lotto stanowią pierwszą pod względem wielkości sprzedaży kategorię produktową. Rocznie Totalizator wprowadza do sprzedaży 45 rodzajów nowych zdrapek o łącznym nakładzie ok. 370 mln egzemplarzy. Ich ceny wynoszą od 1 do 30 zł. Nagrody w nich są wyłącznie pieniężne, a ich wysokość kształtuje się – w zależności od ceny – od 1 zł do 2 mln zł. Z danych spółki wynika, że rocznie Polacy wydają na zdrapki Lotto ok. 1 mld zł.
W przyszłym roku, a dokładnie 29 września, zdrapki będą obchodzić 20-lecie istnienia na polskim rynku. Będą w związku z tym obrandowane specjalnym logotypem. Do sprzedaży trafi też zdrapka „jubileuszowa” – jesienią, natomiast w marcu pojawi się seria „Kocham zdrapki”, a w lipcu – „Szalone 20”.
W związku z 20-leciem istnienia zdrapek Totalizator zaplanował na przyszły rok dwie duże kampanie reklamowe tych produktów. Pierwsza zostanie przeprowadzona w I kwartale 2019 roku, a druga – w III kwartale i będzie bezpośrednio nawiązywać do jubileuszu. Obie kampanie mają obejmować emisję spotów w telewizji oraz działania w internecie, radiu, na outdoorze, w prasie, kinach, punktach sprzedaży, eventy itp.
Całość czytaj na: wirtualnemedia.pl
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"