Ostatnia aktualizacja: 7 stycznia 2024
Pod obrady Rady Najwyższej Ukrainy trafiła ustawa w sprawie legalizacji na Ukrainie gier hazardowych. Z taką inicjatywą wystąpił Gabinet Ministrów – poinformowała służba prasowa rządu.
Wcześniej ukraińska minister finansów Oksana Markarowa oświadczyła, że legalizacja gier hazardowych na Ukrainie przyniesie budżetowi państwa dodatkowe ponad 400 mln dolarów rocznie. “W Radzie Najwyższej zarejestrowano opracowany przez rząd projekt ustawy o państwowej regulacji działalności w zakresie organizacji i prowadzenia gier hazardowych” – podano w komunikacie.
Rząd twierdzi, że hazard będzie uprawiany jedynie w hotelach, automaty do gry pojawią się w trzy- i pięciogwiazdkowych placówkach, a kasyna tylko w pięciogwiazdkowych. Urządzenia do gier będą musiały przejść certyfikację w zgodzie z międzynarodowymi standardami.
Rząd proponuje też wprowadzenie obowiązkowej weryfikacji graczy podczas przyjmowania zakładów i wypłacania wygranych, rejestrowania wygranych w internetowym systemie monitorowania, którym zarządza służba podatkowa. Ponadto projekt ustawy zwiększa odpowiedzialność karną i finansową w zakresie gier hazardowych dla osób nieposiadających licencji.
Całość czytaj na: gazetajutro.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."