Ostatnia aktualizacja: 20 kwietnia 2017
Obowiązujące prawo w Australii dotyczące zakresu sposobu przechowywania danych weszło w życie z dniem 5 kwietnia br. Wszyscy dostawcy usług internetowych w Australii powinni od teraz zapisywać aktywność internetową swoich klientów internautów. Digital Rights Watch wzywa wszystkich Australijczyków, aby ukryli swoją aktywność internetową za pomocą sieci VPN.
Digital Rights Watch to organizacja charytatywna założona w 2016 roku, której zadaniem jest zapewnienie, że obywatele australijscy są wyposażeni, upełnomocnieni i umożliwiający przestrzeganie swoich praw cyfrowych. Uczymy, kampanii, lobby i opowiadamy się za cyfrowym środowiskiem, w którym jednostki mają prawo do utrzymania swoich praw człowieka
Przewodniczący Digital Rights Watch – Tim Singleton Norton powiedział:
Ważne jest, abyśmy zapamiętali tę datę – i robili wszystko aby to powstrzymać. Musimy pamiętać, że firmy telekomunikacyjne zbierają szczegółowy obraz życia prywatnego obywateli australijskich w imieniu rządu. Dlatego ogłosiliśmy 13 kwietnia jako krajowy dzień pod nazwą „Uzyskaj Wolność VPN”. Wzywamy wszystkich australijskich obywateli do kształcenia się w zakresie skali tego informatycznego nadzoru i dokonania odpowiednich przygotowań do rosnących zagrożeń.
Według popularnych mediów informacyjnych w Australii, korzystanie z VPN wzrosło znacząco po wejściu w życie ustawy.
Usługa Trust.Zone VPN potwierdza wysoki poziom wykorzystania Trust.Zone VPN w ciągu ostatnich dwóch tygodni w Australii.
Podobny wzrost wykorzystania VPN był zauważalny w USA w zeszłym tygodniu po tym, jak amerykański prezydent Donald Trump podpisał nowe prawo dotyczące prywatności w Internecie, dzięki czemu dostawca usług internetowych mógł sprzedawać swoim klientom historię internetową i przyzwyczajenia, oferentom mogącym za takie informacje zapłacić największa cenę.
Ochrona własnej internetowej prywatności jest w dobie wszechstronności internetu najważniejszym prawem każdego internauty, można to w prosty sposób uzyskać posiłkując się VPN-em.
Jednym z bardziej znanych i sprawdzonych dostawców jest Trust.Zone a można ich ofertę sprawdzić TUTAJ
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."
"do Afryka Ale i tak na końcu wszyscy dostają wyroki za różne wynalazki."
"Jeśli chodzi o rośnięcie saloników jak grzyby po deszczu to nie mam zdania. Jednak w zakresie prania pieniędzy to brak losowości równa się brakowi zarzutu prania pieniędzy i grupy. To przestępstwa wtórne, które przy braku 107 nie mogą występować. Dlatego urzędy celne i prokuratury na siłę wymyślają nowe definicje losowości i interpretacje UoGH. Tylko z 258 i 299 zarzut 107 jest jakkolwiek trochę poważny!"
"A to dlatego saloniki z finderami rosną jak grzyby po deszczu. Niezła luka w prawie, niby nie element losowości ale jednak ktoś te pieniądze musi wyprać."