Ostatnia aktualizacja: 20 lutego 2018
Nowe prawo regulujące hazard w Czechach nałożyła od stycznia tego roku szereg obostrzeń. Jednakże nie da się ich wyegzekwować. Przepisy są obchodzone przez quizomaty, które nie zawierają elementu losowości.
Od stycznia aby wejść do salonu gier hazardowych gracz musi się przy wejściu zarejestrować, pokazać dowód tożsamości a po dwóch godzinach obowiązuje go przerwa w grze. Kasyno jest zobligowane do wprowadzenia limitów zakładów a także może być otwarte tylko w określonych porach dnia.
Kilka ulic dalej ten sam gracz znajdzie otwarte pomieszczenie z automatami gdzie może stracić setki a nawet tysiące koron. Jak to możliwe? Stoją tam tzw. quizomaty.
Od automatów do gier różnią się tylko tym, że co kilka minut trzeba odpowiedzieć na pytanie. Producenci quizomatów zapewniają, że urządzenia nie podlegają pod ustawę regulująca hazard gdyż nie zawierają elementu losowego.
Ministerstwo finansów, w którego kompetencji jest kontrola rynku hazardowego uważa, że Słuzba Celna powinna się zająć quizomatami.
Ekspansja quizomatów powoduje również, że liczba licencjonowanych automatów do gier spada.
Ministerstwo Finansów twierdzi, że niektórzy operatorzy nie dostarczyli pełnej dokumentacji niezbędnej do wydania pozwolenia.
Źródło: ekonomika.idnes.cz
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."