Wakacyjny hazard

Automaty
Iwo 20/08/2018

Ostatnia aktualizacja: 20 sierpnia 2018

Wracamy do problemu nielegalnych automatów do gier hazardowych. Na Warmii i Mazurach takich urządzeń jest coraz mniej. Duża w tym zasługa działań funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej oraz wysokich kar za posiadanie i udostępnianie automatów.

Jednak właściciele tych urządzeń w pogoni za zyskiem wciąż nie dają za wygraną. W pierwszej połowie sierpnia w Mrągowie i Szczytnie zarekwirowano 13 automatów.

Za posiadanie i udostępnianie do gry nielegalnego automatu grozi kara 100 tys. złotych grzywny i do 3 lat więzienia.

„Nakłada się ją przede wszystkim na organizatora gier, czyli dla właściciela tych automatów, ale także na osobę, która udostępnia lokal. Trzeba o tym pamiętać, bo to nie jest tak, że udostępniając lokal nie odpowiadam za to, co się dzieje w środku”
– podinsp. Ryszard Chudy, Izba Administracja Skarbowej w Olsztynie.

Wysokie kary, wprowadzone ponad rok temu, skutecznie ograniczyły nielegalny hazard z wykorzystaniem automatów, ale wciąż zdarzają się osoby skłonne do podjęcia ryzyka dla łatwego zarobku. W Mrągowie i Szczytnie Służba Celno-Skarbowa zarekwirowała w ostatnim czasie 13 automatów.

W Olsztynie jeszcze kilka lat temu wyposażone w automaty sale gier były zjawiskiem powszechnym i ogólnie dostępnym. Teraz, jeśli gdzieś się pojawiają, ich właściciele starają się jak najlepiej zabezpieczyć przed interwencją służb. Właściciele tłumaczą też, że ich automaty nie służą do gier hazardowych, tylko logicznych, jak np. quizomaty. Metod unikania odpowiedzialności jest zresztą więcej.

„Zmieniają godziny otwarcia, otwierają się weekendowo, w godzinach późno wieczornych, czyli liczą na to, że my kończymy pracę swoją i dla nich jest to w dalszym ciągu cały czas zysk”
– mówi funkcjonariusz Służby Celno-Skarbowej.

W tym roku na Warmii i Mazurach zarekwirowano około 500 automatów. W ubiegłym, ponad 1,1 tys.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL