Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2019
Do niecodziennej sytuacji doszło w Wielkiej Brytanii. Ktoś trafił wszystkie liczby w jednej z loterii. Nagroda to 41 milionów funtów, jednak wygrany nie zgłosił się po nią.
Trwają poszukiwania farciarza ze szczęśliwym losem. Jeśli znajdzie się na czas,na jego konto trafi… czterdzieści jeden milionów funtów! Jednak ów szczęściarz może okazać się wielkim pechowcem, gdyż drugiego stycznia o godzinie siedemnastej bezpowrotnie mija data odbioru nagrody. Camelot UK przypomina, że nawet w momencie gdy zgubimy los – i tak możemy zgłosić się po wygraną.
Robimy wszystko to, co możemy zrobić, aby posiadacz biletu się do nas zgłosił, ponieważ była to bardzo duża wygrana – mówił Andy Carter, starszy doradca ds. zwycięzców w National Lottery – Trzymamy kciuki za to, że uda się powitać naszego siódmego zwycięzcę loterii EuroMillions w Wielkiej Brytanii w 2019 r – dopowiedział.
Do wiadomości publicznej trafiła jedynie informacja, że los zwycięzca zakupił na terenie angielskiego Dorset. Skreślił on wszystkie pięć z liczb głównych i dwie szczęśliwe liczby. Liczby które wylosowano to: 18, 31, 32, 38 i 48, a szczęśliwe liczby to 4 i 12.
Na szczęście, nawet jeśli człowiek który zwyciężył się nie zgłosi, pieniądze nie pójdą na marne. Firma ulokuje je na kontach bankowych różnych projektów charytatywnych.
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."