Ostatnia aktualizacja: 5 grudnia 2023
Prokuratura Okręgowa w Bielsku – Białej wspólnie ze Śląskim Urzędem Celno-Skarbowym w Katowicach oraz Komendą Wojewódzką w Katowicach prowadzi śledztwo dotyczące założenia, kierowania oraz brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Grupa przestępcza mająca na celu popełnianie przestępstw skarbowych polegających na nielegalnym urządzeniu gier hazardowych na automatach, przyjmowaniu pieniędzy pochodzących z korzyści związanych z popełnieniem tych przestępstw oraz dokonywania ich dalszych transferów w celu uniemożliwienia stwierdzenia ich przestępczego pochodzenia (tzw. prania brudnych pieniędzy).
Grupa działała na terenie Bielska – Białej oraz innych miejscowości na terenie całego kraju w latach 2011-2020. Prawie 108 mln zł z nielegalnego hazardu Do tej pory w sprawie zatrzymano 13 osób, którym przedstawiono zarzuty dotyczące założenia, kierowania oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, urządzenia bez wymaganej koncesji i zezwolenia gier hazardowych oraz prania brudnych pieniędzy.
Z ustaleń postępowania wynika, że członkowie grupy z tytułu prowadzonego procederu uzyskali korzyść majątkową w kwocie prawie 108 mln. Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec 9 podejrzanych. Pozostali zostali objęci dozorami policji oraz zakazem kontaktowania się ze współpodejrzanymi.
Podejrzanym grożą kary do 15 lat pozbawienia wolności oraz wysokie grzywny.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."