Ostatnia aktualizacja: 1 września 2021
Jeśli jesteś doświadczonym hazardzistą, czy to w kasynach online, stacjonarnych, czy po prostu z przyjaciółmi, wiesz, że czasami wygrywasz, a czasami przegrywasz. Jeśli grasz odpowiedzialnie, zawsze ustalasz limity, jakie stawiasz, abyś mógł dobrze się bawić, nie tracąc więcej, niż możesz sobie pozwolić. Jednak nie wszyscy gracze są tak odpowiedzialni, a w historii było kilka naprawdę gigantycznych strat.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się o 5 największych stratach hazardowych wszechczasów oraz o tym, jak spadły.
5. MAUREEN O’CONNOR: 13 MILIONÓW DOLARÓW
Maureen O’Connor jest jedyną kobietą na tej liście, ale co ważniejsze, pełniła funkcję burmistrza San Diego w czasie jej wielkiej przegranej z hazardem!
13 milionów dolarów to dużo pieniędzy, ale biorąc pod uwagę, że zagrała ponad miliard dolarów, to naprawdę imponujące, że utrzymywała tak niskie straty. Nałóg hazardowy O’Connor był wyraźnie poważny, do tego stopnia, że musiała pożyczyć 2 miliony dolarów z fundacji charytatywnej swojego drugiego męża, tylko po to, by wszystko wydać na wideo pokera.
Jednak wyrządzamy O’Connor krzywdę, jeśli tylko pamiętamy o jej ogromnych stratach. Służyła dobrze jako burmistrz i wiele osiągnęła w swojej karierze dzięki ciężkiej pracy i zasługom. I trzeba przyznać, że spłaciła w całości dług hazardowy – co było niemałym wyczynem.
4. HARRY KAKAVAS: 20,5 MLN USD
Podobnie jak Maureen O’Connor, strata byłego australijskiego miliardera Harry’ego Kakavasa w wysokości 20,5 miliona dolarów jest w rzeczywistości minimalna, jeśli wziąć pod uwagę, że postawił 1,43 miliarda dolarów. Jego straty narastały przez dwa lata między 2012 a 2013 rokiem, wyłącznie w Crown Casino w Melbourne.
W obliczu konsekwencji swojego hazardu potentat nieruchomości próbował pozwać Koronę do Sądu Najwyższego Australii, twierdząc, że wykorzystali jego „patologiczną skłonność do hazardu”. Jednak nie wygrał sprawy, ponieważ sędzia uznał, że Harry jest zdolny do racjonalnego podejmowania decyzji.
Ale jasne jest, że Kakavas miał uzależnienie od hazardu, które trwało wiele lat. W 1998 roku spędził cztery miesiące w więzieniu za oszukanie dużej australijskiej firmy na sumę 220 000 dolarów, przeznaczając pieniądze na sfinansowanie swojego problemu z hazardem.
Jako stały bywalca kasyna Crown, Harry uznał to za swoje dno i wykluczył się z hazardu. Ale nie mógł trzymać się z dala od stołów Baccarat, a później zauważono, że traci miliony w Las Vegas. To wtedy Crown Casino rzekomo zwabiło Harry’ego z powrotem do swoich stolików, co doprowadziło do strat. Czy więc Korona się myli? Zostawimy Ci decyzję.
3. CHARLES BARKLEY: 30 MILIONÓW DOLARÓW
Charles Barkley jest prawdopodobnie najbardziej znanym nazwiskiem na tej liście. W przeciwieństwie do poprzednich dwóch, 11 razy NBA All-Star nie był rozważnym hazardzistą.
Pomimo ogromnego sukcesu jako gwiazda koszykówki, przegrał prawie całą swoją fortunę w wysokości 30 milionów dolarów. Barkley, który zawsze był graczem high-roller, przyznał się do utraty 2,5 miliona dolarów w jednej sesji Blackjacka. Jednak chociaż Barkley z pewnością miał problem, wydaje się, że znalazł więcej radości z gry niż wielu innych na tej liście.
Grał w wielu różnych kasynach i cieszył się różnorodnymi grami, od bakarata, przez blackjacka, po kości, po ruletkę. Dla niego nigdy nie chodziło o wygranie mnóstwa pieniędzy, ale bardziej o dreszczyk akcji. Zrozumiał, że straty są częścią gry.
Barkley przez lata nauczył się trochę o odpowiedzialnym hazardzie. Zrobił sobie przerwę na jakiś czas, a kiedy wrócił, nie gra już więcej, niż może sobie pozwolić.
2. ARCHIE KARAS: 40 MILIONÓW DOLARÓW
Archie Karas jest jednym z najsłynniejszych hazardzistów wszechczasów i pomimo tego, że jest jednym z największych przegranych, jest także rekordzistą pod względem najdłuższej i największej passy wygranych w historii hazardu.
W 1992 roku był bez środków do życia, przybywając do Las Vegas z 50 dolarami w kieszeni. Uzyskał od znajomego pożyczkę w wysokości 10 000 USD i na początku 1995 roku przekształcił ją w ponad 40 milionów USD.
Legenda głosi, że kiedy już osiągnął 7 milionów dolarów bankroll, po prostu kładł pieniądze na stole i czekał, aż zbliży się do niego przeciwnik. Jego ulubionymi grami były Poker, Baccarat i Dice.
Jednak ta ogromna seria wygranych musiała się w pewnym momencie zakończyć, a Karas robił coraz więcej lekkomyślnych zakładów, targując się z kasynem, aby pozwolić mu obstawiać znacznie powyżej limitu. Stracił każdy ostatni milion swoich wygranych w ciągu 3 tygodni.
Od jednego z największych zwycięzców wszechczasów do jednego z największych przegranych, Archie Karas jest z pewnością kultową postacią w świecie kasyn.
1. TERRANCE WATANABE: 127 MILIONÓW USD
Terrance Watanabe był synem odnoszącego sukcesy biznesmena, który po śmierci ojca w 1977 roku odziedziczył firmę Oriental Trading Company. Jednak bardziej interesował się hazardem niż biznesem. W 2000 roku sprzedał firmę, aby zwrócić uwagę na Baccarata i Blackjacka.
W 2007 roku Watanabe wybrał się na całoroczny hazard w Vegas, głównie w Caesar’s Palace. Postawił oszałamiającą sumę 835 milionów dolarów i przegrał 127 milionów. Niszczycielska passa Watanabe jest podobno największą, jaką kiedykolwiek widziało Las Vegas.
Watanabe był uzależniony od czegoś więcej niż tylko hazardu. Według świadków wypijał od dwóch do trzech butelek wódki dziennie, a także rzekomo używał poważniejszych substancji, takich jak kokaina.
Caesars Entertainment Corporation, właściciel Caesars Palace, zapłacił grzywnę w wysokości 225 000 dolarów za umożliwienie Watanabe kontynuowania hazardu w stanie nietrzeźwym. Watanabe do dziś jest winien 15 milionów dolarów i czeka go więzienie, jeśli nie zapłaci.
Graj ale nie przegrywaj
Granie w gry kasynowe online na prawdziwe pieniądze lub spędzanie czasu w kasynach stacjonarnych jest niezwykle przyjemne i niezwykle satysfakcjonujące. Jednak ważne jest, aby ustawić swoje limity przed sesją hazardową i nigdy ich nie przekraczać. Baw się dobrze, ale zawsze pamiętaj, aby grać odpowiedzialnie!
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."