Ostatnia aktualizacja: 11 czerwca 2024
Po nagłośnieniu kilka lat temu w mediach tzw. afery hazardowej, w 2009 r. rząd powołał do istnienia instytucję, zbierającą pieniądze na leczenie osób uzależnionych od hazardu. Problem w tym, że Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych zamiast dofinansowywać ośrodki terapeutyczne, zasila jedynie własny skarbiec, bo… nikt nie zgłasza się na leczenie.
Zapewnienia hazardzistom odpowiednich terapii podjął się m.in. szpital im. Rydgiera w Krakowie. Planowano zorganizować w sumie 840 godzin bezpłatnych zajęć prowadzonych przez psychologów.
Jak na razie, udało się przeprowadzić jedynie 240. Grono pacjentów regularnie korzystających z pomocy liczy zaledwie 5 osób. Dr Krzysztof Łabuz, szef przyszpitalnej poradni uzależnień, rozkłada ręce, twierdząc, że instytucja ma problem z dotarciem do nałogowych graczy, potrzebujących wsparcia. Wskutek nierealizowania założeń poradnia musiała zwrócić funduszowi pieniądze uzyskane na leczenie.
Podobna sytuacja spotkała także Stowarzyszenie Karan, w którym przeprowadzono jedynie 46 proc. zaplanowanych zajęć, a także Centrum Terapii w Gorlicach – 12,5 proc. oraz Dolnośląskie Centrum Zdrowia Psychicznego – 5 proc.
Kasa FRPH stale zasilana jest tymczasem pieniędzmi pochodzącymi ze specjalnego 3-proc. podatku antyhazardowego, którym obłożono w chwili powstania instytucji kupony Totalizatora Sportowego. Daniny rocznie wzbogacają fundusz o dodatkowe 20 mln zł, z czego wydawana zgodnie z przeznaczeniem jest jedynie niewielka część.
Szacuje się, że niczemu niesłużący budżet FRPH z końcem 2012 r. wynosił ok. 60 mln zł.
Czytaj całość na: polskiepiekielko.pl
"Rynek automatów powinien zostać uwolniony. Legalne kasyna czują się pewnie i golą graczy bezlitośnie i bezkarnie. Gdyby była konkurencja to by im "rurka zmiękła" bo bali by się stracić klienta."
"Rozumiem że chodzi o salon Totalizatora? Nie piszecie że to nielegalny salon."
"U nas też są w nielicznych barach i sklepach , ale nie każdy chce wstawiać, ale ci co się nie bali i boją mają przynajmniej większą ilość klientów"
"Czemu tam nie mozna grac mieszkam w stanach tutaj automaty sa na stacjach w niektorych sklepach.nie mowiac juz o kasynach?"
"Zupełnie nieprzydatna rada. Jak strona nie działa to nic nie zrobisz. Awarie sa częste. teraz np. od kilku godzin nie działają wpłaty"