Firmy hazardowe będą zwracały pieniądze pochodzące z przestępstw? Tego chce australijski poseł

Najczęściej czytane Polecane Ze świata
Wiktor Czerwiński 14:00 18/11/2024

Ostatnia aktualizacja: 22 listopada 2024

Niezależny poseł Clark, Andrew Wilkie, przedstawił swój projekt ustawy Anti-Money Laundering and Counter-Terrorism Financing Amendment (Making Gambling Businesses Accountable) Bill 2024, który wymagałby od firm hazardowych zwrotu pieniędzy, które pierwotnie były dochodami z przestępstwa, ofiarom tego przestępstwa.

Projekt ustawy pana Wilkie jest częścią krajowej kampanii niezależnych polityków na rzecz wprowadzenia ustaw w parlamentach całej Australii, które zwracałyby skradzione pieniądze ofiarom przestępstw związanych z hazardem. Podobne projekty ustaw są składane przez Helen Dalton MP w Nowej Południowej Walii i Kristie Johnston MP w Tasmanii. Prowadzone są również dyskusje z niezależnymi w Australii Południowej i Terytorium Północnym.

Poseł Wilkie oświadczył:

„Mój projekt ustawy nakłada na firmy hazardowe pozytywny obowiązek zgłaszania do AUSTRAC, jeśli mają powody podejrzewać, że dana osoba płaci za usługę hazardową pieniędzmi, które uzyskała nielegalnie. Umożliwia również Sądowi Federalnemu nakazanie firmie hazardowej zwrotu skradzionych funduszy, jeśli okaże się, że gracz zapłacił za usługę hazardową, korzystając ze środków, które uzyskał nielegalnie. – powiedział pan Wilkie

„Ustawa ta została opracowana w konsultacji z Gavinem Fineffem, byłym doradcą finansowym, który stracił 3,3 miliona dolarów pieniędzy swoich klientów w wyniku hazardu. Gavin rozumie, że postąpił źle i teraz siedzi w więzieniu. Jednak nie jest jedyną osobą, która ponosi winę. Rzeczywiście, Gavin stał się celem trzech największych internetowych agencji bukmacherskich w kraju – Tabcorp, Ladbrokes i BetEasy – których drapieżne praktyki wykorzystywały jego uzależnienie od hazardu.

„Firmy wiedziały, że hazard Gavina jest podejrzany i wykorzystały jego uzależnienie, zachęcając go do dalszego hazardu. Obejmowało to przymykanie oczu na to, skąd pochodzą pieniądze, zakładanie kont pod fałszywymi nazwiskami, zapraszanie go na wydarzenia VIP i oferowanie mu dziesiątek tysięcy dolarów w zakładach bonusowych. Jednak pomimo tego i pomimo, że Sąd Najwyższy zidentyfikował ofiary i ich straty, firmy hazardowe nie były zobowiązane przez prawo do zwrotu skradzionych funduszy ofiarom. To jest po prostu niegodziwe”.

Przypomnijmy też, iż w USA miał miejsce podobny przypadek, gdzie gracz który straciłł 22 miliony dolarów u operatora FanDuel. Został on skazany za to na 6,5 roku więzienia i obecnie przebywając w federalnym więzieniu Amit Patel, pozwał Flutter Entertainment, do którego należy marka FanDuel.

W Polsce z kolei swego czasu bardzo głośna była sprawa kasjerki z CBA, która wyniosła z państwowej agencji ponad 9 mlionów złotych, które nastepnie przekazała swojemu uzależnionemu od hazardu mężowi, który stracił je u bukmachera STS.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL