Ostatnia aktualizacja: 12 września 2019
Betclic Everest Group ujawniła, że organy podatkowe w Austrii uderzą w spółkę zależną bet-at-home z ogromnym rachunkiem podatkowym. Firma wyjaśniła, że jej filia w Linz otrzyma od rządu do zapłaty rachunek opiewający na 11,9 miliona euro.
Austria przeprowadza rozliczenie podatkowe w bet-at-home.com Entertainment za pośrednictwem Ministerstwa Finansów. Według bet-at-home audytorzy zakwestionowali poziom wewnętrznych cen transferowych w firmie. Nawet gdyby audytorzy nie ujawnili swoich obaw, bet-at-home zapewnia, że spodziewa się zapłacić tę kwotę. Odpowiada ona pięcioletniemu okresowi działalności po rozmowach z władzami.
Austria chce zaktualizować gry
Austria chce zaktualizować swój przemysł hazardowy o nowe przepisy, ponieważ obecne obowiązują od ponad czterech dekad. Dolna Austria, największy kraj w kraju, przedłożyła Komisji Europejskiej swoje przepisy dotyczące zakładów sportowych w celu uregulowania zakładów online i detalicznych.
Obecne ustawodawstwo, zwane ustawą o działaniach sumatorów i bukmacherów, otrzymało zielone światło w 1978 r. i od tego czasu reguluje całą branżę. Ustawa o zakładach sportowych w Dolnej Austrii chce zaktualizować obecne przepisy, zaktualizowane sześciokrotnie w ciągu ostatnich 19 lat. Jednak rząd uważa, że konieczna jest kompleksowa aktualizacja. Mówi, że każdego roku w branży hazardowej rozwija się coraz więcej technologii.
Prawodawstwo Dolnej Austrii jest również zgodne z czwartą dyrektywą Unii Europejskiej w sprawie prania pieniędzy. Ustawa stanowi, że operatorzy zakładów sportowych mogą ubiegać się o licencje online lub detaliczne. Nowi uczestnicy mogą uzyskać licencje tylko na dwa lata, a ci, którzy je przedłużają, mogą ubiegać się o licencje 10-letnie. Licencje online na zakłady sportowe są ograniczone do dwuletnich warunków.
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."