Ostatnia aktualizacja: 26 sierpnia 2014
Opuścić Las Vegas jako milioner – to marzenie wielu osób, jednak spełnia się ono nielicznym. Od dziś wielkim szczęściarzem może nazywać siebie pewien mieszkaniec New Hampshire, który w jednym z kasyn w Las Vegas wygrał prawie dwa i pół miliona dolarów. – Chciałem pokazać żonie jednorękiego bandytę, bo dotąd nie miała pojęcia o tej grze.
Już nie pamiętam, co dokładnie powiedziała po wygranej, ale było to coś o niebiosach – mówił o wygranej Walter Misco. Para wybrała się do Las Vegas na weekendowy odpoczynek. Jak przyznali – z początku nie chcieli wierzyć w to, co się stało. Co ciekawe, wygrana padła z maszyny, z której nikomu nie udało się wygrać przez ostatnie 20 lat.
Zwycięzca jest emerytowanym rolnikiem. Nie wie jeszcze, na co przeznaczy większość wygranej. W pierwszej kolejności jednak zamierza opłacić naukę swoim dzieciom i wnukom. Jego największa dotychczasowa wygrana to 8 tysięcy dolarów, które zdobył grając w pokera.
Czytaj i oglądaj video na: tvn24.pl
"Rynek automatów powinien zostać uwolniony. Legalne kasyna czują się pewnie i golą graczy bezlitośnie i bezkarnie. Gdyby była konkurencja to by im "rurka zmiękła" bo bali by się stracić klienta."
"Rozumiem że chodzi o salon Totalizatora? Nie piszecie że to nielegalny salon."
"U nas też są w nielicznych barach i sklepach , ale nie każdy chce wstawiać, ale ci co się nie bali i boją mają przynajmniej większą ilość klientów"
"Czemu tam nie mozna grac mieszkam w stanach tutaj automaty sa na stacjach w niektorych sklepach.nie mowiac juz o kasynach?"
"Zupełnie nieprzydatna rada. Jak strona nie działa to nic nie zrobisz. Awarie sa częste. teraz np. od kilku godzin nie działają wpłaty"