Ostatnia aktualizacja: 16 grudnia 2020
Belgijska Komisja ds. Gier opracowała serię odpowiedzialnych wytycznych reklamowych wraz z Jupiler Pro League, najwyższą ligą piłkarską w kraju.
Nowe środki obejmują zakaz tworzenia partnerstw między klubami ligi z operatorami gier hazardowych, którzy nie mają licencji Komisji na prowadzenie działalności w Belgii.
Wszystkie oferty sponsorowania hazardu muszą zostać zgłoszone komisji. W międzyczasie komisja poinformuje Pro League za każdym razem, gdy operator dopuści się naruszenia lub jeśli operator utraci licencję, aby liga i odpowiedni klub mogły podjąć działania. Wytyczne mówią również, że reklamy hazardu nie mogą zawierać zachęty do obstawiania.
Komisja stwierdziła, że zakazuje również obstawiania „na określonych etapach meczu”, ale nie wyjaśniła jeszcze, do jakiego etapu ta zasada odnosi się. Utworzy również niezależną komisję ds. Uczciwości, złożoną z przedstawicieli środowisk akademickich i sportowych, która będzie monitorować politykę klubu i proponować zalecenia dotyczące uczciwości.
Oba organy stwierdziły we wspólnym oświadczeniu:
„Absolutnym punktem wyjścia komunikacji i marketingu wokół gier losowych i zakładów jest ochrona konsumentów. Istotne jest, aby w jak największym stopniu zapobiegać nadmiernemu hazardowi. Dlatego Komisja ds. Gier i Pro League chcą pójść dalej niż to, co jest dziś prawnie narzucone. ”
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."