Ostatnia aktualizacja: 28 grudnia 2022
Bet-at-home opublikował wyniki finansowe za pierwszy kwartał, odnotowując ponad 50% spadek przychodów rok do roku. W pierwszym kwartale 2022 r. Bet-at-home odnotował 14 mln EUR (15 mln USD) przychodów brutto z zakładów i gier, w porównaniu z ubiegłorocznymi 30 mln EUR o 54%.
Największym hitem były gry online. W pierwszym kwartale ubiegłego roku wygenerowało to 13 mln euro przychodu brutto, ale w ostatnim okresie sprawozdawczym przyniosło tylko 1,3 mln euro, co oznacza prawie 90% spadek. Wolumen zakładów i gier spadł o podobnie dużą marżę, spadając o 75% z 515 mln euro do 126 mln euro.
Bet-at-home odnotował ponadto stratę EBITDA w wysokości 1,4 mln EUR za I kw. 2022 r., w porównaniu z zeszłorocznym dodatnim EBIDTA wynoszącym prawie 7 mln EUR.
Podobnie skonsolidowany zysk firmy za pierwszy kwartał 2021 r. wyniósł 4,4 mln euro, ale na dzień 31 marca 2022 r. spadł do straty w wysokości 2,7 mln euro. Te negatywne wyniki można przypisać głównie wyzwaniom regulacyjnym w Niemczech i Holandii.
Podobnie jak wielu operatorów, Bet-at-home został zmuszony do zaprzestania przyjmowania holenderskich graczy przed wprowadzeniem na rynek nowo regulowanego rynku w Holandii w październiku ubiegłego roku.
Bet-at-home poinformował jednak, że złożył wniosek o licencję pod koniec marca 2022 r.
„Pomimo wszystkich wyzwań minionego roku finansowego z optymizmem patrzę w przyszłość i jestem przekonany, że Bet-at-home jest na dobrej drodze dzięki zastosowanym środkom i inicjatywom. Od momentu powołania do Zarządu pod koniec lutego 2022 roku, na co dzień przekonuje mnie szeroka wiedza specjalistyczna w poszczególnych obszarach specjalistycznych i dlatego jestem przekonany, że będę w stanie wykorzystać wysoki potencjał na poziomie produktu w przyszły.”
– powiedział Marco Falchetto, Bet-at-home CEO.
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."