Ostatnia aktualizacja: 24 lipca 2024
Od jakiegoś czasu popularny bukmacher internetowy Betclic zapowiada, że znowu będzie można korzystać z jego usług nad Wisłą. Ma już zezwolenie od ministra finansów i na polski rynek ma wrócić „już niedługo”. Dotychczas też u nas działał, ale musiał się kamuflować.
„Betclic” znowu w Polsce – informuje banner wyświetlający się po wpisaniu w przeglądarce adresu betclic.pl. „Z przyjemnością informujemy, że Betclic.pl jest w pełni licencjonowany i niedługo wróci do Polski z szeroką i dopasowaną dla polskich graczy ofertą bukmacherską!” – czytamy.
Jest też informacja o szkodliwości hazardu oraz numer zezwolenia. Próbowaliśmy zweryfikować go w ministerstwie. Nie uzyskaliśmy jeszcze odpowiedzi, ale nie ma żadnych podstaw, by twierdzić, że to nieprawda.
Tym samym wydaje się, że niedługo polscy gracze będą mogli wrócić do obstawiania właśnie u tego popularnego bukmachera. Zanim bowiem w Polsce zaczęła działać tzw. ustawa hazardowa, Betclic – obok bwin.com (wcześniej betandwin.com) – był jednym z największych w branży.
Według danych Megapanelu z marca 2016 roku co miesiąc odwiedzało go ponad 3 mln realnych użytkowników. To właśnie Polacy najbardziej upodobali sobie ten serwis, gdzie stanowili ponad 90 proc. wszystkich graczy. Betclic był również sponsorem, który pojawiał się na koszulkach piłkarzy Lecha Poznań. Po zmianie przepisów umowa sponsoringowa została jednak rozwiązana.
Zaczęła bowiem obowiązywać ustawa hazardowa, później jej nowelizacja, a wraz z nią „rejestr domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą”. W wielkim skrócie: to lista witryn do obstawiania, których właściciele nie byli zarejestrowani w Polsce. A to było warunkiem legalnego działania w naszym kraju.
Innymi słowy: nie rejestrujesz działalności w Polsce i nie płacisz tutaj podatków, nie jesteś legalnym bukmacherem i dlatego blokujemy twoje strony. To oznaczało, że wszyscy nielegalni bukmacherzy internetowi musieli wycofać się z Polski, dopóki nie zarejestrują tu działalności.
W efekcie legalnie Polacy mogli grać tylko u tych bukmacherów, którzy mają siedzibę w naszym kraju. Zgodnie z prawem działały m.in. Fortuna, STS, LV Bet, eToto, Milenium Zakłady Bukmacherskie czy forBET. Ci bukmacherzy mogli nie tylko prowadzić działalność, ale również reklamować się bez większych ograniczeń. I znowu wiele z nich trafiło w ostatnich latach na koszulki polskich zespółów.
(…)
We wrześniu Betclic zarejestrował w Polsce działalność i zapewnia, że niedługo wróci pod domeną betclic.pl. A Ministerstwo Finansów się cieszy, bo kolejny duży podmiot zapłaci w Polsce podatki. To niewątpliwie sukces resortu, że udało się przymusić bukmachera do rejestracji działalności.
Jednak Betclic tak de facto wcale do Polski nie wraca, bo ciągle tu był. Funkcjonował w polskim internecie, a gracze mogli korzystać z jego usług na platformie w polskim języku. Tyle, że pod innymi adresami.
Wśród nich są m.in. adresy m.betclic.city, betclic.city, eu.betclic.city, m.betclic.top, m.betclic.global, m.betclic.org i około 60 innych, różniących się bardzo nieznacznie. Wszystkie domeny można sprawdzić we wspomnianym wyżej resortowym rejestrze. Trzy pierwsze działały jeszcze w piątek rano. Po południu jednak zostały już zablokowane i po wpisaniu adresu wita nas komunikat, że strony nie można wyświetlić.
(…)
W efekcie Polscy gracze, którzy za „starych czasów” założyli konta, cały czas korzystali z usług bukmachera, który zarejestrowany był na Malcie. Jedyne ograniczenie polegało na tym, że nie mogli tam zakładać nowych kont.
„Już niedługo” – jak pisze Betclic – będą teraz mogli robić to legalnie. I – jak wynika z informacji, do których dotarł money.pl – nawet nie będą musieli zakładać nowych kont, bo stare dalej będą ważne.
Całość czytaj na: money.pl
"Na granicę ich wysłać a nie ludzie sami muszą robotę za państwo robić. Prawdziwa gangsterka przyjezdnych ze wschodu niech się zajmą."
"Zamiast ten cyrk z bronią i po 10 na lokal wchodzić zajęli by się ochroną granic a nie obywatelskie patrole za nich to robią. również Gruzińska i Ukraińska mafia się panoszy w Polsce i nikt z tym nic nie robi bo policji nie ma. Ale żeby po 10 Celników na jedną staruszkę wchodzić z bronią to są ręce do pracy. Gdzie pomysły na legalizację?"
"Zamiast ten cyrk z bronią i po 10 na lokal wchodzić zajęli by się ochroną granic a nie obywatelskie patrole za nich to robią. również Gruzińska i Ukraińska mafia się panoszy w Polsce i nikt z tym nic nie robi bo policji nie ma. Ale żeby po 10 Celników na jedną staruszkę wchodzić z bronią to są ręce do pracy."
"nie mozna wpisac kodu bo wszedzie wystepuje error"
"nie otwiera sie zadna strona wyskakuje error"