Ostatnia aktualizacja: 19 grudnia 2016
UK Gambling Commission (GC) nałożyła grzywnę w wysokości £ 3m na Camelot, operatora brytyjskiej National Lottery, po przeprowadzeniu dochodzenia w sprawie zarzutów o żądania wypłat fikcyjnych nagród.
Kara jest następstwem dochodzenia w w sprawie fałszywej nagrody w National Lottery domniemanie przetworzonej i zapłaconej w 2009 r.
Gdy tylko zdarzenie to wypłynęło na światło dzienne w 2015 roku, policja i GC natychmiast zareagowały.
W dochodzeniu GC stwierdzono, że choć nie można być pewnym, że nadużycia miały miejsce, to było więcej niż prawdopodobne, że roszczenie fałszywej nagrody zostało wypłacone.
W swoich ustaleniach GC stwierdziła, że Camelot naruszył koncesję w trzech kluczowych obszarach: jej kontrolę nad bazami danych i innych źródeł informacji, sposób weryfikacji roszczeń nagród oraz proces przetwarzania wypłat nagród.
Podkreślono jednak, że zdarzenie było bezprecedensowe, a dochodzenie nie wykazało innych uchybień systemowych w Camelot.
Naczelnik GC, Sarah Harrison, powiedziała: „główną troską Gambling Commission jest zapewnienie, że National Lottery jest prowadzona w sposób uczciwy i że interesy graczy są chronione.”
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."
"a czy Totalizator Sportowy nie łamie ustawy ??? Oczywiście , że tak . Wynika jasno z reklamy w TV , wakacje , szczęście nie ma końca i te kulki tzn. lecą w kulki z klientami , etc."
"do Afryka Ale i tak na końcu wszyscy dostają wyroki za różne wynalazki."
"Jeśli chodzi o rośnięcie saloników jak grzyby po deszczu to nie mam zdania. Jednak w zakresie prania pieniędzy to brak losowości równa się brakowi zarzutu prania pieniędzy i grupy. To przestępstwa wtórne, które przy braku 107 nie mogą występować. Dlatego urzędy celne i prokuratury na siłę wymyślają nowe definicje losowości i interpretacje UoGH. Tylko z 258 i 299 zarzut 107 jest jakkolwiek trochę poważny!"
"A to dlatego saloniki z finderami rosną jak grzyby po deszczu. Niezła luka w prawie, niby nie element losowości ale jednak ktoś te pieniądze musi wyprać."