Ostatnia aktualizacja: 9 grudnia 2021
Akcje Evolution AB spadły, gdy szwedzki gigant hazardu online skontaktował się z organami regulacyjnymi w New Jersey i rozpoczął wewnętrzny przegląd po tym, jak konkurent oskarżył firmę o prowadzenie działalności w zakazanych krajach.
Akcje spadły aż o 19% do 993 koron w Sztokholmie, najwięcej od pierwszej oferty publicznej w 2015 roku. To wydłużyło tygodniowy spadek do 31%, zmniejszając wartość rynkową firmy o ponad 96 miliardów koron (11 miliardów dolarów) do 224 miliardów koron.
Dyrektor generalny Martin Carlesund powiedział w środę podczas telekonferencji z inwestorami, że firma Evolution „aktywnie” skontaktowała się z organami regulacyjnymi i zainicjowała przegląd wewnętrzny, „aby upewnić się, że możemy szybko odpowiedzieć na wszelkie pytania”. Firma wydała również stosowny oświadczenie.
Rozmowa ta niestety nie zdołała ukoić nerwów. Erik Moberg, analityk z ABG Sundal Collier, powiedział, że przedstawiciel Evolution nie dostarczył „żadnych konkretnych odpowiedzi” i był „raczej mało istotny”.
Firma Evolution wstrzymała rozmowę w odpowiedzi na list adwokata Ralpha Marra, który został wysłany 12 listopada do Wydziału Egzekwowania Gier w New Jersey 12 listopada. Marra powiedział, że firma zezwala na granie swoimi produktami w krajach, w których zakłady online są nielegalne lub podlegają sankcjom USA. List został oparty na badaniach przeprowadzonych przez prywatnych detektywów wynajętych przez nienazwanego rywala z USA – poinformowały Bloomberg News osoby zaznajomione z tą sprawą.
Podczas rozmowy i w oświadczeniu Carlesund powiedział, że firma sprzedaje swoje produkty tylko licencjonowanym operatorom kasyn i nie zajmuje się pieniędzmi graczy ani ich nie sprawdza.
„Obowiązkiem operatora jest przestrzeganie rozporządzenia i własnej licencji” – powiedział.
Gorące zapasy
Do tego tygodnia Evolution był gorącym towarem, który w tym roku wzrósł o 73% do piątkowego zamknięcia i prawie potroił się w 2020 roku, ponieważ pandemiczne blokady pobudziły popyt na hazard online. Firma jest liderem w dostarczaniu gier online z „żywym krupierem”. Wysyła transmisje na żywo przedstawiając krupierów w studiach telewizyjnych do graczy, którzy obstawiają prawdziwe pieniądze w grach online.
Carlesund uważa, że osoby stojące za tym listem wykorzystały adres internetowy z kraju, który nie jest zakazany, aby wejść do lobby gier Evolution, a następnie sprawiać wrażenie, jakby firma przyjmowała interesy z rynków objętych sankcjami.
„Wykorzystujemy wszystkie dostępne nam narzędzia, aby blokować grę z niektórych krajów” – powiedział Carlesund.
List do regulatorów
Rzecznik prywatnych detektywów zakwestionował twierdzenie Carlesunda, mówiąc, że ich badania i filmy pokazują pełny proces wchodzenia na strony internetowe oraz grania i wychodzenia z gier Evolution, bez jakiejkolwiek manipulacji technicznej. Ludzie ci znajdowali się w Iranie, Francji, Hiszpanii, Hongkongu, Włoszech i Szwecji.
W liście do organów regulacyjnych adwokat Marra powiedział również, że obecny dyrektor Evolution powiedział prywatnym śledczym, że firma prowadzi interesy w krajach, które mają nałożone sankcje przez USA, w tym w Iranie, Sudanie i Syrii.
Metody stosowane przez prywatnych detektywów były „bardzo wątpliwe”, powiedział Carlesund, dodając: „Nie wyciągałbym żadnych wniosków na temat naszej kultury na podstawie tego raportu”.
Na podstawie bloomberg.com
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"