Ostatnia aktualizacja: 15 kwietnia 2020
Finansowany z podatku od hazardu Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych nie będzie zlikwidowany; jego zakres nie będzie też rozszerzony na inne cele – powiedział wiceminister finansów Jacek Kapica. Propozycję rozszerzenia celów funduszu zgłosił resort zdrowia.
„Stoimy na stanowisku, że jeżeli ustawodawca ustanowił z akceptacją rządu fundusz na rozwiązywanie problemów uzależnień (behawioralnych), to on powinien być kierowany na to. Bo mamy świadomość, że z punktu widzenia potrzeb finansowania ochrony zdrowia może to doprowadzić do sytuacji, że znowu zabraknie pieniędzy na to, na co zostało to skierowane, czyli uzależnienia, bo trzeba będzie finansować świadczenia zdrowotne. Stąd sami nie byliśmy skłonni (przystać na to), by Fundusz był zdominowany przez cele nieuzależnieniowe” – powiedział wiceminister Jacek Kapica podczas wtorkowej konferencji „Patologiczny hazard i inne uzależnienia behawioralne”.
Postulat przekształcenia Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych (FRPH) w fundusz zajmujący się znacznie szerszym zakresem uzależnień m.in. od alkoholu czy narkotyków wysunął resort zdrowia w opinii do projektu noweli ustawy o grach hazardowych, którą prowadzi właśnie resort finansów.
Fundusz powołano z początkiem 2010 r. na mocy ustawy o grach hazardowych z 2009 r., uchwalonej po tzw. aferze hazardowej. Do Funduszu trafia do 3 proc. wpływów (tzw. dopłat) z gier objętych monopolem państwa. Jak wynika z raportu NIK o wykonaniu planu finansowego FRPH, stan Funduszu wyniósł na koniec 2013 r. 73,7 mln zł. Fundusz systematycznie otrzymuje znacznie więcej pieniędzy, niż wydaje.
Czytaj całość na: biznes.onet.pl
"A takie niby legalne toto było :( Teraz wszyscy zmoczą jak we wcześniejszch sprawach a najbardziej po dupce dostaną ci co mieli z tego najmniej."
"Amerykanie odcięli kasę dla niektórych kandydatów na Urząd Prezydenta. Nie szkodzi, słychać echo na Wiertniczej, Lotto wesprze, a nasz kandydat znajdzie się…….? Aby nie znalazł się w ……., zaprzestańcie do piątego maja wspomagać tzw. Totalizatora Sportowego zakładami lotto, a w grobie Baron Pierre de Coubertin, pokaże fucka niektórym lewackim pasjonatom."
"A te karabiny maszynowe na jakąś Panią co tam siedzi w obsłudze ?"
"A te karabiny maszynowe na jakąś Panią co tam siedzi w obsłudze ? Czy strzelają do automatów . Co za kraj"
"1. gdyby jedna kula była "namagnesowana" dodatnio, a inne ujemne - to by się do przykleiła do pozostałych. 2. rzekomy dyrektor techniczny z Totalizatora wypowiada się jak gimbus..."