Gry pod piętnem totalitaryzmu

Ciekawostki
Bartosz 14:50 17/07/2013

Ostatnia aktualizacja: 10 czerwca 2024

Gry wideo nie są tematem o którym często pisze się w perspektywie historycznej lub politycznej. W końcu w powszechnej opinii to tylko zabawa, która jest bez wątpienia dobrem luksusowym. Status dobra luksusowego jednak się zmienia, co powoduje spore zmiany w mentalności osób szukających sobie rozrywek. I nawet tam, gdzie panuje ostra propaganda i ostry aparat władzy ludzie po prostu chcą gier wideo.

Zacznijmy od pewnej ciekawostki historycznej z Kraju Kwitnącej Wiśni. W siedemnastym wieku japońskie karty Hanafuda powstały jako forma omijania zakazu używania europejskich talii do gry. Hazard powiązany z zachodnimi kartami stał się nielegalny w 1633 roku, ale karty Hanafuda przedstawiające piękno przyrody, oficjalnie uznawano za zwykłe obrazki. Talie były zresztą formą długiej ewolucji najróżniejszych form tworzenia własnych, niezachodnich talii i gier karcianych, które można było wykorzystywać do gier i hazardu wbrew rozporządzeniom rządu. To dzięki temu ograniczeniu narodziły się takie gry jak Koi-koi i Unsun Karuta, sprytnie wymijając ostre prawo. Morał był zatem prosty – zawsze znajdzie się sposób, żeby ominąć zakazy państwa.

Regulacje dotyczące gier, a także gier wideo nie pozostały jednak pieśnią przeszłości. Wydarzenia z czasów II wojny światowej oraz zimnej wojny będą dzieliły jeszcze świat na długie lata, powodując narodzenie się nietypowych form elektronicznej rozgrywki. Nie tylko omijania zakazów, nie tylko gier propagandowych, ale również walki z biedą i walki o dostęp do zabawy.

ZSRR (swoimi) grami stało

Radziecka myśl technologiczna zakazywała korzystać z owoców zepsutego zachodu i obrzydliwego kapitalizmu. To jej zawdzięczamy nie tylko częściowo projekt, rozpowszechnienie i produkcję klonów Pegasusa, który już z korzystaniem z zachodnich gier wideo nie miał problemu, ale przede wszystkim własny rynek automatów oraz gier wideo, które produkowano pod tamtejsze wymagania. Oficjalnie.

„Siergiej”, jeden z graczy z tamtych miejsc i tamtych lat opowiedział mi, że pomimo zakazów oraz niechęci aparatu państwowego na terenie ZSRR pojawiały się zachodnie komputery oraz gry, często tłumaczone nielegalnie na język rosyjski. Nie można jednak było się z nimi za mocno obwieszczać, ponieważ ZSRR przez długi czas produkowało własne, nietypowe automaty do gier wideo, wśród których warto wspomnieć takie dzieła elektronicznej rozgrywki jak Gorodki, czy Morskoi Boi. Co ciekawe, niektóre z tych tytułów można pograć w wersji emulowanej na tej stronie.

Sowieci posiadali również własny pomysł na komputery i handheldy, często popularne również w naszym kraju. Ruskie jajca, Wilk i Zając, łapanie much – trafialiśmy na nie często i były one tytułami, które odpowiadały na konkurencyjne Game & Watch od Nintendo. Tyle, że niektóre z nich produkowano wciąż, gdy Game Boy był już na rynku. Wspaniałe zbiory na temat tych produkcji posiada polski serwis Gryelektroniczne.pl.

Zasada jednak była prosta – wykorzystać czasami cudzy koncept, byle z własną, ciekawą licencją. Gry w ZSRR to raczej ciekawostka historyczna, ponieważ z wielu względów nie miały szans na dorównanie swoim zachodnim i daleko-wschodnim odpowiednikom. ”Siergiej” przyznał, że państwo raczej nie ingerowało w zawartość tych tytułów, choć oczywiście i je sprawdzano pod kątem wprowadzania treści niepodobających się rządzącym. Oficjalnie.

Warto bowiem zwrócić uwagę, że naliczono co najmniej 37 gier automatowych, które produkowano w zakładach wojskowych, i które podobno owi wojskowi projektowali. Dodatkowo ze względu na blokady treści tamtejszy rynek gier wideo przez bardzo długi czas opierał się na własnej terminologii, którą dopiero po latach wyparły zachodnie określenia gatunków gier wideo i rozwiązań technicznych

Nawet pomimo niepewności co do treści jakie sobą niosły, to gry raczej nie ogrywały znacznej roli w polityce państwa. Mój rozmówca powiedział, że były aby bawić i wtedy dzieci bawiły. Linia polityczna nie uznawała potrzeby wydawania na nie funduszy jak robiła to z kinem i komiksem, a rozwój technologii i wydarzenia na świecie spowodowały, że ZSRR spóźniło się na wykorzystanie gier wideo do celów propagandowych. Nie spóźniły się jednak inne państwa totalitarne.

Gry propagandowe

Kraje takie jak Chiny, Iran i komunistyczna Korea nie są powszechnie kojarzone z dostępem do wirtualnej rozrywki. Chińska cenzura, czy segregacja graczy są dziś wręcz legendarne, podczas gdy bliski wschód kojarzy się głównie z zacofaniem pod tym względem.

Pozory jednak mylą, ponieważ rządy każdego z tych krajów (eks lub wciąż, zależy jak patrzeć) totalitarnych przynajmniej częściowo wykorzystały gry wideo w celu siania swoich treści propagandowych. Iran na razie zdobył pierwsze miejsce, jeżeli chodzi o produkcje mocno zabarwione propagandą – współfinansując powstanie Stressful Life of Salman Rushdie and Implementation of His Verdict namawiającego do zabicia Salmana Rushdiego, który skrytykował ten ustrój w dziele Szatańskie wersety, i za który został zaocznie skazany na śmierć.

Chińczycy oskarżani są o umieszczanie gier wideo o treściach anty-amerykańskich oraz pornograficznych na zachodnich serwerach, jako jedna z form cyber-ataków. Koreańczycy z północy produkowali flashowe gry ośmieszające opozycję oraz atakujące zachodnich polityków – wykonywanie tortur, zabijanie ich jak muchy i rozgniatanie jak owady. Poruszając podobny temat wcześniej w serwisie gry-online pisałem:

„Bezpośrednie wykorzystanie gier wideo w twardej propagandzie jest domeną Chin oraz Korei Północnej, czyli rynków powszechnie kojarzonych z piractwem lub ubóstwem. Chiny wpłacają grube pieniądze nie tylko na biznes filmowy oraz gier wideo, ale również na dbanie o to, żeby wyglądało, iż nie wpłacają tych pieniędzy w ogóle, a reżyserzy, programiści oraz filmowcy robią to wszystko z miłości do ojczyzny. Learning from Lei Feng to gra, w której mamy zachowywać się jak przykładny komunista, pomagający wszystkim dookoła, „niewiele pragnąc od życia”.

Czytaj całość na: niezgrani.pl

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL