Ostatnia aktualizacja: 26 grudnia 2024
Poniższy artykuł, którego autorem jest Luis Prada, ukazał się 12 grudnia br., na portalu Vice. Jego pełne tłumaczenie prezentujemy poniżej.
Kilka lat temu Sam A. Antar – uzależniony od hazardu – próbował pozwać MGM Resorts i BetMGM za rzekome wykorzystywanie jego zdiagnozowanego uzależnienia.
Sąd ostatecznie oddalił sprawę, ale Antar w tym tygodniu zwrócił się do Sądu Apelacyjnego Trzeciego Okręgu o wznowienie oddalonych roszczeń. Twierdzi, że kasyna żerowały na jego uzależnieniu, oferując szereg zachęt finansowych i prezentów za pośrednictwem bezpośredniej komunikacji, w tym przytłaczającą liczbę promocyjnych wiadomości tekstowych.
Antar twierdzi, że kasyna wiedziały, że jest uzależniony od hazardu, a jego zespół prawny uważa, że MGM powinno ponieść odpowiedzialność za 30 milionów dolarów strat poniesionych przez niego w grach hazardowych, twierdząc, że działania firmy umożliwiły i wykorzystały jego kompulsywne zachowanie.
Pierwsza odpowiedź sędziego okręgowego USA Stephanosa Bibasa brzmiała w zasadzie: nawet jeśli sprawa Antara ma sens, czy można znaleźć lekarstwo na jego roszczenia?
„Czyż nie straciłby i tak wszystkich tych pieniędzy, ponieważ był uzależniony od hazardu?” Bibas, sędzia mianowany przez Trumpa, zapytał wprost. „Jak możemy ustalić, jaka część jego straty stanowiły koszty obrony?”
Jasne, powiedział Bibas, jedno to obliczyć, ile stracił Antar, ale udowodnienie, ile z tej straty wynikało z tego, co nazwał „nieuczciwą praktyką grania w uzależnienie”, to zupełnie inna historia, dodając, że to Antar musi podać tę liczbę.
Adwokat Matthew McGill, który reprezentuje MGM Resorts International i Borgata Hotel Casino & Spa, argumentował, że opis uzależnienia Antara od hazardu — gdzie „kontynuował wpłaty i obstawianie, dopóki nie zabrakło mu środków” — sugeruje, że przegrałby wszystkie swoje pieniądze, niezależnie od zachęt kasyn.
„Tak właśnie adwokat powoda charakteryzuje naturę swojego uzależnienia” — powiedział McGill. „To wyklucza jakikolwiek związek przyczynowy z pokusami, które tutaj atakuje”.
Adwokat Matthew Litt, reprezentujący Antara, argumentował, że ukierunkowane rozmowy kasyn z Antarem stanowią czyn podlegający ściganiu.
„To nie jest pasywne, to jest aktywne” – powiedział Litt. „To nie jest tak, że czegoś nie robią. To jest tak, że używają swojego produktu w sposób, o którym wiedzą, że jest niebezpieczny, a powód został skrzywdzony. To niczym nie różni się od sprzedawcy tostera”.
Trzyosobowy panel sędziowski nie wskazał jeszcze, jak i kiedy wyda orzeczenie. Jednak jeśli orzekną na korzyść Antara, może to oznaczać znaczącą zmianę w pociąganiu zakładów hazardowych do odpowiedzialności za uzależnienie.
Przypomnijmy, iż nie jest to pierwsza taka sprawa w USA. FanDuel, należący do Flutter, został pozwany przez odbywającego 6 letni wyrok więzienia, byłego gracza na 250 milionów dolarów. Również inny czołowy operator DraftKings został pozwany za rzekome wykorzystanie mężczyzny, który okradał dzieci, aby finansować swoje uzależnienie od hazardu.
"nie ma jak zalogowac sie na strone lotto.pl Problem od tygodnia imnikt si,e tym nie4 zajmuje, widocznie Lotto nie zalezy na graczach, swzkoda"
"lotto gram"
"Świetny wybór, aby odpowiednio posprzątać i wyprostować najważniejszą spółkę usługową w Polsce. Na przyszłość, dobrym wyborem będzie dobranie osoby, która będzie mogła również wprowadzić innowacje i dostosowanie spółki do potrzeb zmieniającego się rynku i wchodzenia nowych generacji jako grupy odbiorców."
"No dobra ale przyczyną zmian były i są obsady politycznych dyrektorów a nie prezesa !!! Dalej doją kasę beż kompetencji i z etatami w samorządach !!!"
"Już nie mają co robić z CBŚP to podłączają się pod występki 😂😂😂. Żenada !"