Ostatnia aktualizacja: 6 października 2017
Samule Ribeiro został zdyskwalifikowany na osiem miesięcy i ukarany 1000 dolarów grzywny za złamanie programu antykorupcyjnego. Hiszpański tenisista grał w zakładach bukmacherskich.
Jak poinformowała Tennis Integrity Unit (TIU) – powołana przez władze męskiego (ATP) i kobiecego (WTA) tenisa organizację, zajmującą się śledzeniem korupcji i ustawaniem spotkań w zawodowym tenisie – Samuel Ribeiro w okresie od stycznia do marca 2013 roku zawarł 28 zakładów ze swojego konta na jednym z internetowych serwisów bukmacherskich.
Tym samym naruszył jeden z punktów programu antykorupcyjnego, mówiący o tym, że tenisiści nie mogą obstawiać u bukmacherów. Za swoje wykroczenie Hiszpan został ukarany ośmiomiesięczną dyskwalifikacją i musi zapłacić 1000 dolarów grzywny.
– Miałem wtedy 20 lat i grałem na poziomie ITF Futures – wyjaśniał Ribeiro w rozmowie z portalem puntodebreak.com. – To prawda, że miałem wówczas konto u bukmachera i obstawiałem mecze znanych tenisistów podczas Australian Open. Robiłem to przede wszystkim dla rozrywki. Nie miałem żadnych informacji, że jakiś mecz był ustawiony. W ostatecznym rozrachunku wyszedłem na minus. Straciłem około 80 euro.
24-latek z Walencji aktualnie nie jest klasyfikowany w rankingu ATP. Najwyżej, 723., był w lipcu 2016 roku. W obecnym sezonie rozegrał tylko jeden mecz – w lipcu w turnieju ITF w Denii odpadł w I rundzie.
– Mój błąd wynikał z ignorancji. Obstawiałem w okresie od stycznia do marca 2013. Potem dowiedziałem się, że nie mogę tego robić. Przyznaję, że popełniłem błąd, ale nie miałem złych intencji – dodał Ribeiro.
Źródło: wp.pl
"Poniedziałek 08.04.2024 nr 7,15,24,41,42 wtorek 09.04,2024 nr losowania 7,15,23,41,42 co to k...a ma być? Komuś coś gdzieś z rodziny nie wyszło?"
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"