Pierwsza kolektura Totalizatora Sportowego powstała w roku 1955 u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Wspólnej w Warszawie. Dzisiaj punktów z logo LOTTO, czyli marki należącej do Totalizatora Sportowego po całej Polsce rozsianych jest kilkanaście tysięcy. Niewątpliwie znaczący udział w tym sukcesie ma firma IGT.
Historia współpracy Totalizatora Sportowego i IGT (wówczas firma nazywała się GTECH Corporation) sięga roku 1991, kiedy to 15 kwietnia zawarto kontrakt na wprowadzenie systemu online. Pierwszych 140 terminali – lottomatów – uruchomiono w Warszawie już w listopadzie tego samego roku. Przechodzenie na obsługę online trwało jednak jeszcze kilka lat. Ostatni zakład offline zawarto 17 stycznia 1995 roku w Mrągowie. Można powiedzieć, że w tej chwili Totalizator Sportowy wszedł pewnym krokiem do klubu nowoczesnych europejskich i światowych operatorów loteryjnych.
10 lat później, 31 października 2001 przedłużono umowę na obsługę systemu online dla gier liczbowych o kolejne 10 lat. W jej ramach GTECH zastąpił dotychczasowy system loteryjny nowym, o korzystniejszych parametrach technicznych. Kolejny przetarg Totalizatora Sportowego na operatora gier liczbowych i systemów towarzyszących, zwany „przetargiem dziesięciolecia” wygrał ponownie GTECH. Dzięki temu spółka mogła funkcjonować bez zakłóceń po wygaśnięciu poprzedniej umowy, a dodatkowo uzyskała dostęp do najnowszych, mających mieć zastosowanie w przyszłości, technologii.
Umowa miała charakter otwarty, co oznaczało, że Totalizator Sportowy w okresie jej obowiązywania mógł zażądać od GTECH dołączenia do systemu nowych usług, na przykład zakładów przez internet na portalu i w aplikacji mobilnej. Na to jednak przyszło nam nieco jeszcze poczekać. Umowa została podpisana na 7 lat, z możliwością przedłużenia jej o kolejne 3 lata. I została przedłużona do końca listopada 2021 roku.
W październiku 2020 roku Totalizator Sportowy rozstrzygnął postępowanie na wybór dostawcy platformy loteryjnej. Przedmiotem przetargu było dostarczenie nowego sprzętu do punktów sprzedaży, systemu centralnego do obsługi gier liczbowych i loterii pieniężnych, systemu do sprzedaży w kanale interaktywnym oraz oprogramowania wspierającego biznes. Najlepsza ofertę złożyło konsorcjum IGT. IGT, czyli bezpośredni następca dawnego GTECH.
Na mocy umowy IGT wymieni cały system centralny, funkcjonujący w Totalizatorze Sportowym od roku 2011 i obuduje go łatwymi w integracji aplikacjami wspierającymi rozwój biznesu. Planuje się również stopniową wymianę sprzętu zainstalowanego w kolekturach zgodnie z uzgodnionym harmonogramem. Kolektorzy otrzymają nowe narzędzia pracy – nowoczesne terminale. Umowa ma obowiązywać do grudnia 2028 i, podobnie jak w przypadku poprzednich umów zawartych z IGT, posiada klauzulę umożliwiająca jej przedłużenie o kolejne 3 lata.
Nowa umowa ma umożliwić Totalizatorowi Sportowemu kontynuację intensywnej transformacji technologicznej, która od kilku lat dokonuje się w Spółce. Od strony produktowej już teraz zaplanowane są sukcesywne wdrożenia elektronicznych loterii pieniężnych. Pierwsze z nich pojawią się już w grudniu tego roku na www.lotto.pl i w aplikacji mobilnej, a ich portfolio będzie sukcesywnie uzupełniane.
Cieszymy się, że to właśnie firma IGT będzie miała szansę dostarczenia najnowszych rozwiązań technologicznych i operacyjnych do obsługi polskich Graczy i kolektur. Z jednej strony będzie to kontynuacja naszej długoletniej współpracy z Totalizatorem Sportowym, z drugiej jednak każde wdrożenie to nowe wyzwania, zupełnie inne wymagania sprzętowe i organizacyjne, którym można sprostać jedynie posiadając wieloletnie doświadczenie na rynku loteryjnym oraz rozbudowane centrum R&D, które mamy tutaj w Polsce. Zatrudniając w Warszawie blisko 300 osób, jesteśmy w stanie oddelegować do tego projektu naszych najlepszych i najbardziej doświadczonych specjalistów, co zagwarantuje bezproblemowy przebieg wszystkich prac wdrożeniowych.
– oświadczył przy okazji podpisania umowy Wojciech Włodarczyk, Prezes Zarządu IGT Poland.
Konsorcjum IGT z Totalizatorem Sportowym współpracuje już niemal od 30 lat. Pierwszą umowę zrealizowaną przed IGT (wówczas pod nazwą Grytek) podpisano już w roku 1991. To wówczas do lamusa odeszły kupony z papierową banderolą a Totalizator Sportowy wykonał pierwszy z największych skoków technologicznych i biznesowych.
"Do Afryka. Bardzo dobrze powiedziane. Niech zmienią ustawę a nie co chwila inna interpretacja. Przepis należy traktować wprost a nie cwaniactwem jak to sądy robią."
"To może najwyższa pora zmienić zapisy UoGH zamiast wymyślać coraz to nowsze definicje losowości jak „perspektywa gracza” i sposoby żeby podpiąć na siłę logikę pod hazard. Dodatkowo zaprzestać zatrzymywanie urządzeń bez elementu losowego w kodzie źródłowym, jak również ludzi je stawiających do czasu zmiany Ustawy."
"Mieszają zwykle hazardówki z Finderami. Ostatnio rzuciło mi się w oczy że Findery mają opinie Polskiej Akademii Nauk o tym że deterministyczne nie ma nic wspólnego z losowością. I tu trzeba zgodzić się z tym, deterministyka nie ma nic wspólnego z losem. Charakter losowy tj. art2 ust 5 UoGH nie ma nic wspólnego z programem w którym są nagrody rzeczowe czy pieniężne. Finder czy inne tego typu wynalazki oparte na algorytmie deterministycznym należy oceniać czy czasami nie spełniają przesłanek z art. 2 ust 3 UoGH"
"Ciekawe co sobie tam nakleili na tych kartkach:)"
"co wy tam możecie wiedzieć o automatach, z tego co wiem to siekiera juz dawno nie ma w tej kwestii nic do powiedzenia, tylko wszyscy jada na jego legendzie która też jest mocno przesadszona"