Ostatnia aktualizacja: 23 listopada 2012
Komisja Europejska krytycznie wyraziła się o czeskiej ustawie hazardowej, która ma zalegalizować zakłady sportowe online. Wymaga ona, aby operatorzy byli zarejestrowani w Czechach. Dodatkowym wymaganiem jest obowiązek zarejestrowania gracza w kasynie naziemnym, aby mogli grać u operatora online.
Jak przyznaje Komisja, taki zapis jest uciążliwy dla operatorów i sprzeczny z Traktatem o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
– Głównym problemem jest swoboda świadczenia usług. W ustawie istnieją pewne poważne ograniczenia dla zagranicznych firm- mówi Jana Čechová Náplavová, prawnik z kancelarii Toman, Devátý & Partners.
Tymczasem premier Petr Nečas ma nadzieję, że ustawa zacznie działać od 1. stycznia 2013. Czeski rząd już w sierpniu zatwierdził jej projekt. Jednak postępowanie Komisji Europejskiej wstrzymało prace nad ustawą do 17. grudnia. Wydaje się więc mało prawdopodobne, aby ustawa zaczęła obowiązywać od początku przyszłego roku. Jak wyrazili się przedstawiciele Komisji ,,całkowicie nowe przepisy są najkorzystniejszą opcją”.
Komisja Europejska w zeszłym miesiącu ponownie otworzyła postępowanie w sprawie zgodności czeskich regulacji hazardowych z przepisami UE. W uzasadnieniu możemy przeczytać: „Uregulowanie jest utrudnione przez szereg niedociągnięć, takich jak rozdrobnienie obowiązków różnych instytucji i zamieszanie; niewzięcie pod uwagę rozwoju technologicznego (np. zdalnego grania); niewystarczająca ochrona społeczeństwa przed niepożądanymi skutkami gier hazardowych ; niedostateczna rola samorządu w regulowaniu loterii i innych gier i nieskuteczny nadzór państwowy „.
Rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Ondrej Jakob pytany o całą sprawę, odpowiada, że: – Ministerstwo Finansów przygotowuje teraz szczegółową odpowiedź na stanowisko Komisji Europejskiej. Ministerstwo poinformuje też rząd i zaproponuje kolejne kroki.
Reakcja Komisji napawa optymizmem. Jest nadzieja, że w niedługim czasie zajmie się ona przepisami hazardowymi w innych krajach Unii Europejskiej. Gdyby podobna, czyli krytyczna opinia pojawiła się o naszej ustawie milibyśmy okazję do podjęcia poważnych rozmów o jej nowelizacji, co być może pozwoliłoby na zmianę statusu pokera. Pozostaje czekać na kolejne kroki KE.
źródło: wolnypoker.org
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."