Ostatnia aktualizacja: 1 lipca 2024
Nikt nie widział, że Robert Pasternak dotknął białej bili. Ale on sam przyznał się do błędu. – Tak mnie nauczono – mówi 28-letni kielecki bilardzista, laureat 47. Konkursu Fair Play Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Dyplom „czystej gry” honoruje czyn szczególny. – W sporcie, ale również i w innych dziedzinach życia, bardzo często dzieją się rzeczy nieuczciwe. Idea, żeby pokazać ludzi, którzy wyżej stawiają honor i uczciwość niż zwycięstwo na zawodach, jest bardzo ważna. Szczególnie dla młodzieży, dla której takie osoby mogą być wzorami, jak należy podchodzić do życia i sportu – mówiła na wtorkowej uroczystości w PKOl. Irena Szewińska, słynna przed laty lekkoatletka, od 1998 roku członkini Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
– Dla nas taka postawa to norma. A Robert jest jeszcze kapitanem drużyny więc tym bardziej musi dawać przykład – podkreśla Michał Kozłowski, właściciel firmy idoslubu.pl i główny sponsor kieleckiej drużyny bilardowej występującej pod tą nazwą.
Czytaj całość na: kielce.gazeta.pl
zdjęcie: (Paweł Małecki / Agencja Gazeta)
"Warto zobaczyć koszty i rezultaty automatów w punktach TS ???? Kto wie , może to być całkiem ciekawa lektura ? Jest to monopolista na rynku krajowym . Wyniki powinny być również rewelacyjne !!!"
"przyjdzie kolejny królik z kapelusza , jak poprzednicy z nadania partyjnego. Za to bez wiedzy i doświadczenia branżowego . Potem wjadą kolesie partyjni i rodzina a konkurs to tylko dla opinii publicznej"
"Dlaczego w Polsce nie ma systemu "samowykluczenia" z hazardu? Bo za tym idą potężne pieniądze. Co z tego że sam zrobię zakaz w kasynie jak w każdej chwili mogę go odwołać? Bzdura. Jakby taki system istniał to robię dożywotni, nieodwołalny zakaz i zalegalizowani złodzieje (kasyna) mogą zapomnieć o mojej kasie. Tylko takich ludzi jest bardzo dużo i lobby kasynowe nigdy nie pozwoli na powstanie takiego systemu. Straciliby miliony."
"Lotto to uczciwa gra.W 2001r.znajoma z pracy wygrała szóstkę. Kupiła dom w Australii i wyprowadziła się tam. Żyje z wygranej i zwiedza świat.Do tej pory nigdzie nie pracuje."
"pojechałem w ostatnim czasie do tego Sosnowca, Chorzowa kilka razy, byłem w polandzie, na Korfantego tu i tak hmm powiem troche pograłem nie oczekiwałem milionów do przodu po wizytach w takich miejscach. tu dali tam zabrali oddali koło błędne bez zysków. Sosnowiec wystrój ok duże miejsce personel zależy na kogo się trafi różnorodność ogólnie nowi na rynku zobaczymy z czasem jak sie to rozwinie. A Katowice to jednak jedne z bardziej zaludnionych Kasyn chyba to trochę inny wymiar jesli chodzi o Polskę można to miejsce uwielbiać albo nie obsługa ok jak przy takim ruchu . Chorzow małe to troche też słyszałem o drugiej sali. ale za to obsługa chyba najlepsza. przegrałem dużo a pracownicy nawet przed moim dużym minusem poświęcali uwagę a nie jak to w innych kasynach których bywałem rozmowa zaczęta jak już nerwy były i nagle miły kierownik się pojawił widać że stawiają na klienta bez podziału na gotówkę. Albo dają takie wrażenie na początku bo też nowi ale jednak spółka co na Korfantego. Poland lubię, lubię tam przychodzić lubię personel chyba najbardziej przypadł mi do gustu z wszystkich miejsc."