Ostatnia aktualizacja: 18 listopada 2019
Na ławie oskarżonych zasiądzie 24-letni Marcin G., któremu prokuratura zarzuca, że zamaskowany i z pistoletem pneumatycznym napadł na salon gier w Łodzi na Górnej i zrabował 800 zł. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi.
Do napadu doszło w nocy z 27 na 28 sierpnia br. Według śledczych, tego wieczoru w salonie gier Marcin G. przegrał około 350 zł. Bywał tu już wcześniej i zwykle też przegrywał. Tym razem nie zdzierżył. Przyjechał autem do Pabianic, w których mieszkał, zabrał z piwnicy pistolet miotający pociski ołowiane, na który nie trzeba mieć pozwolenia i wrócił na Górną.
Do salonu wparował w masce King Konga na twarzy. Dla dodania sobie animuszu strzelił kilka razy w ścianę, po czym zażądał wydania pieniędzy. Zastraszeni i nieco zdumieni dwaj pracownicy wyjęli z kasy 800 zł i wręczyli napastnikowi, który wycofał się. Miał jednak pecha, bowiem został nagrany przez kamery monitoringu w salonie i na mieście.
Całość czytaj na: lodz.naszemiasto.pl
"test"
"tak to ten sam człowiek walka dalej trwa"
"Czy Kłos to stara firma PMG ?"
"pozdro dla KŁOSA z Karczewa"
"Broń gazowa 😂😂😂. W kazdym sklepie i art samoobrony można kupić bez zezwolenia. Ponadto nie wprowadzajcie w błąd czytających ponieważ nie można karać za posiadanie automatu nawet hazardowego"