Kontrowersyjny projekt ustawy na Malcie w zakresie hazardu

Prawo hazardowe Ze świata
Katarzyna Meryk 27/05/2023

Ostatnia aktualizacja: 12 grudnia 2023

Maltańska branża iGaming przygotowuje się do obrony swoich operatorów przed roszczeniami graczy o zwrot kosztów z innych krajów. Przewiduje się, że łączna wartość tych roszczeń osiągnie setki milionów euro.

Pomimo nakazów zagranicznych sądów, niektórzy operatorzy licencjonowani przez MGA, w tym 888 i Flutter, podobno odmówili zwrotu pieniędzy graczom. Firmy twierdzą, że wyroki te są pozbawione podstaw prawnych. Twierdzą, że ich działania są zgodne z prawem UE.

Rząd Malty stanowczo stanął po stronie operatorów i aktywnie przygotowuje się do wprowadzenia zmian legislacyjnych mających na celu zablokowanie egzekwowania orzeczeń zagranicznych sądów przeciwko firmom licencjonowanym przez MGA, które są obecne na Malcie.

Kilka zagranicznych firm prawniczych reprezentujących graczy jest szczególnie oburzonych propozycjami Malty, które ich zdaniem mogą naruszać prawo UE.

W ostatnich latach operatorzy zostali skonfrontowani z wieloma pozwami od graczy domagających się zwrotu kosztów za straty poniesione w wyniku rzekomego nielegalnego hazardu online. Większość tych roszczeń pochodzi z Niemiec i Austrii.

Głównym argumentem wysuwanym w tych sprawach jest to, że brak ważnej licencji sprawia, że umowa między operatorem a graczem jest nieważna. W związku z tym gracze twierdzą, że środki, które stracili podczas gry, powinny zostać zwrócone.

W ciągu ostatniego roku nastąpił znaczny wzrost liczby takich spraw. To w dużej mierze można przypisać zaangażowaniu firm zajmujących się technologiami prawnymi i finansowaniem sporów sądowych.

Podmioty te zapewniają technologię do przetwarzania roszczeń graczy, umożliwiając im w ten sposób składanie zbiorowych roszczeń przeciwko operatorom w zamian za część przyznanego dszkodowania.

Spory sądowe w Niemczech

W czerwcu iGaming NEXT po raz pierwszy poinformował o rosnącej liczbie pozwów graczy w niemieckich sądach w celu odzyskania strat, które powstały przed regulowanym rynkiem gier hazardowych w Niemczech.

Zdecydowana większość tych spraw dotyczy środków zdeponowanych w kasynach online przed 1 lipca 2021 r., kiedy to gry te były regulowane tylko w kraju związkowym Szlezwik-Holsztyn.

Chociaż nie wszystkie niemieckie sądy przychylają się do tego argumentu, kilka sądów nakazało operatorom zwrot środków graczom, a tysiące ugód czeka na rozstrzygnięcie. Kilka wyższych sądów regionalnych również wydało podobne wyroki.

W celu obejścia dodatkowych orzeczeń sądowych i zachowania poufności, niektórzy operatorzy zwracali straty i decydowali się na ugody pozasądowe. Ugodom tym często towarzyszą umowy o zachowaniu poufności, aby utrzymać spory z dala od publicznej kontroli.

Orzeczenie austriackiego sądu najwyższego

W Austrii sytuacja przedstawia się nieco inaczej. Casinos Austria, wspierana przez państwo firma hazardowa, utrzymuje monopol na gry hazardowe w kasynach od 2016 roku. Austriacki sąd najwyższy orzekł, że inne firmy działają niezgodnie z prawem, ponieważ naruszają federalny monopol hazardowy i dlatego muszą zwracać straty.

Według Financial Times, ponad 2500 graczy otrzymało zwrot strat w łącznej wysokości 75,8 mln euro w następstwie wyroków sądowych i ugód pozasądowych, podczas gdy 34 mln euro w wypłatach zostało wstrzymanych. Operatorzy twierdzą, że sankcjonowany przez państwo monopol hazardowy w Austrii jest sprzeczny z zasadami swobód rynkowych UE i nie powinien być egzekwowany, zgodnie z zasadą nadrzędności prawa UE.

Kolejny punkt sporny wynika z faktu, że w wielu przypadkach austriackie sądy nakazały operatorom zwrot graczom całości strat, nawet w przypadku pokera, w którym operatorzy pobierają jedynie prowizję i nie zatrzymują strat.

Malta – brak środków na wypłaty strat

Prawnicy zaangażowani w sprawy zidentyfikowali zarówno 888, jak i Flutter jako głównych operatorów odmawiających zwrotu środków.

Firmy te są licencjonowane przez MGA, wyroki muszą być wykonywane na Malcie – twierdzi dr Borg, który reprezentuje lokalne interesy w maltańskiej firmie prawniczej. 888 posiada aktywa na Gibraltarze, ale nie ma środków na Malcie.

Nakaz zajęcia jest powszechną formą egzekwowania długu orzeczonego wobec wierzyciela w celu odzyskania pieniędzy. Tymczasem 888 podkreśliło, że pozwy są proceduralnie niepoprawne i naruszają prawo UE.

Projekt ustawy na Malcie

W odpowiedzi na rosnącą liczbę zagranicznych pozwów, maltańskie Ministerstwo Gospodarki zaproponowało zmianę przepisów dotyczących gier hazardowych poprzez dodanie przepisu, który uniemożliwiłby maltańskim sądom przyznawanie odszkodowań powodom, którzy pozwali firmy hazardowe za oferowanie swoich usług za granicą. Projekt ustawy, znany jako Bill 55, przeszedł wstępne czytanie w maltańskim parlamencie pod koniec kwietnia i obecnie przechodzi proces parlamentarny.

Jedna z proponowanych poprawek stanowi, że zgodnie z zasadą porządku publicznego nie można podjąć żadnych działań przeciwko posiadaczowi licencji, obecnym lub byłym funkcjonariuszom, kluczowym osobom posiadacza licencji, w związku ze świadczeniem lub otrzymywaniem usług hazardowych, jeżeli takie działanie jest sprzeczne lub podważa legalność usług hazardowych świadczonych na Malcie lub z Malty na podstawie ważnej licencji wydanej przez MGA.

Malta stoczyła wiele bitew z UE w sprawie regulacji iGamingu w Europie. Ministerstwo Gospodarki wyspy stwierdziło, że rząd pozostaje silnie zaangażowany w ochronę statusu maltańskiego sektora gier i jego certyfikatu licencyjnego.

„Wobec braku harmonizacji regulacji tej usługi, rząd zapewnił regulowanym operatorom niezbędną ochronę przed nieuzasadnionymi wyzwaniami, jako kwestię porządku publicznego w kraju. Ustawa ma na celu wyłącznie zapisanie tego podejścia w prawie” – powiedział minister.

Bardzo ostra krytyka projektu ustawy

Projekt ustawy spotkał się z ostrą krytyką zarówno ze strony niemieckich, jak i austriackich prawników. W mocno sformułowanym liście napisanym do europejskiego komisarza ds. sprawiedliwości Didiera Reyndersa i komisarza ds. gospodarki Paolo Gentiloniego, Quarch i Karim Weber z Austrii opisali projekt ustawy jako „próbę rządu Republiki Malty podważenia europejskich rządów prawa poprzez blokowanie podstawowych praw obywateli i mieszkańców UE”.

Malta odniosła się do przekształconego rozporządzenia brukselskiego, które stanowi, że sprawy mogą być zaskarżane, jeśli wyrok jest sprzeczny z porządkiem publicznym.

Co więcej, rząd Malty nie ma uprawnień do interweniowania w niezależne ramię sądownictwa.

Prawnicy napisali również w swoim liście, że jeśli Malta przyjmie ustawę „stworzy to bardzo niebezpieczny precedens nie tylko dla wszelkich działań, które zostaną podjęte lub nie przeciwko maltańskim firmom hazardowym, ale dla każdego wyroku państwa członkowskiego UE, który zostanie wykonany w państwie maltańskim”.

Partner DF Advocates, Marlon Borg, powiedział, że jest zszokowany przedstawionym projektem ustawy.

„Widzieliśmy wiele wyroków ETS, które stwierdzają, że ustawodawca nigdy nie może instruować sądownictwa, czy ma zaakceptować, czy też nie pewne roszczenia” – dodał.

Jaka jest alternatywa?

W maltańskich kręgach iGaming panuje zgoda co do tego, że Malta powinna chronić branżę, inni zaś zasugerowali iGaming NEXT, że Malta zajęła niewłaściwe stanowisko w tej sprawie.

Niektórzy uważają, że obrona Malty powinna opierać się na fakcie, że skoro zakłady były ułatwiane na Malcie, wszelkie pozwy graczy powinny być również rozpatrywane na Malcie.

Kolejne kroki

Niemiecki prawnik Quarch powiedział, że Parlament Europejski zwróci również uwagę Komisji Europejskiej na tę kwestię jeszcze w tym tygodniu. Sprawie przygląda się również niemiecki regulator hazardu (GGL).

Quarch wskazał, że GGL celowo nie wydawał zezwoleń operatorom licencjonowanym na Curaçao, ponieważ wyroki nie mogą być tam egzekwowane. Może to wskazywać na potencjalne szersze implikacje dla Malty jako centrum biznesowego skoncentrowanego na iGamingu.

Chociaż nie wiadomo jeszcze, kiedy ustawa zostanie ponownie złożona w maltańskim parlamencie, Quarch zasugerował, że opóźnienia mogą działać na ich korzyść. Powiedział, że maltański rząd powinien zdawać sobie sprawę z tego, że nie jest to zgodne z prawem europejskim. Dodał, że podjęcie decyzji przez ETS może zająć w najlepszym przypadku 18 miesięcy, ale może również potrwać 3 lata.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL