Ostatnia aktualizacja: 24 lutego 2015
Ustawa o grach hazardowych nie zabrania uczestniczenia w zakładach zawieranych przez giełdy internetowe – pisze Rafał Rzeszotarski.
Od dłuższego czasu można zaobserwować wzmożone zainteresowanie tematyką legalności uczestnictwa w zakładach internetowych. I to ze strony organów państwowych, polskich firm bukmacherskich oraz mediów. Warto się więc przyjrzeć, co na ten temat mówi prawo.
Różne kategorie
Przez zakład rozumieć należy umowę między osobami będącymi odmiennego zdania, w której strony przyrzekają sobie korzyść majątkową na rzecz tej z nich, której twierdzenie dotyczące jakichś faktów (przeszłych, teraźniejszych lub przyszłych) okaże się prawdziwe. Na podstawie art. 413 kodeksu cywilnego dokonuje się następującego wyróżnienia kategorii zakładów:
– zakłady prowadzone na podstawie zezwolenia właściwego organu państwowego (art. 413 § 2 kc) – zakłady kwalifikowane,
– zakłady zakazane albo nierzetelne (art. 413 § 1 in fine kc),
– zakłady innego rodzaju, które nie są ani zakazane bądź nierzetelne, ani prowadzone na podstawie zezwolenia właściwego organu – zakłady niekwalifikowane.
Do kategorii zakładów niekwalifikowanych należy zaliczyć zakłady wzajemne w rozumieniu ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (u.g.h.) i prowadzone zgodnie z przepisami tej ustawy.
Czytaj całość na: rp.pl
HTRX
09:52 24/02/2015